Toruńska w tunelu

Na Trasie Toruńskiej rosną ekrany podobne do futurystycznych tuneli. W sierpniu otwarcie wiaduktu nad Łabiszyńską.

To pierwsza taka konstrukcja w Polsce – mówi kierownik budowy Paweł Wójcik.

– Do budowy na 1,2--kilometrowym odcinku między Marywilską i Łabiszyńską zużyjemy 60 tys. mkw. paneli, 3 tys. ton stali i 5 tys. metrów sześciennych betonu.

Tuby nad samochodami

W rejonie Marywilskiej przezroczyste tuby już zamknęły się nad głowami kierowców. Projektantowi chodziło o konstrukcję, która nie tylko osłoni mieszkańców Bródna przed hałasem, ale będzie też efektowna. Podobne ekrany można spotkać na drogach np. w Austrii, we Francji i w Szwajcarii.

W najwęższym miejscu (tylko nad jezdniami głównymi) ekrany będą miały rozpiętość 26 metrów, a w najszerszym – 58 metrów (tutaj obejmą też jezdnie serwisowe). Według Pawła Wójcika z firmy J&P Avax, budowa ekranów jest zaawansowana w 40 proc. Konstrukcja pochłonie ok. 9 proc. wartości kontraktu, który opiewa na 869 mln zł.

Szkło jest wandaloodporne – nie ma zagrożenia, że tafle będą spadały na dachy przejeżdżających aut. Co 200 metrów znajdują się wyjścia ewakuacyjne. 15 proc. powierzchni tub to otwarta przestrzeń, która nie jest wypełniona przezroczystymi panelami. Dlatego wewnątrz nie trzeba montować wentylatorów.

„Dżdżownice" dobrze widać z kładki dla pieszych na wysokości Bródna. Tutaj zbiegają się jezdnie główne i boczne: Trasa Toruńska ma po pięć pasów w każdą stronę. Na tej kładce 2 sierpnia o godz. 11 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zorganizuje otwarte spotkanie dla mieszkańców.

Pokonać Łabiszyńską

Dostosowywanie 7,1-kilometrowego odcinka Trasy Toruńskiej do parametrów trasy ekspresowej przyniesie kolejne zmiany w organizacji ruchu. Pod koniec sierpnia drogowcy planują otworzyć wiadukt nad Łabiszyńską w kierunku Marek. W stronę centrum kierowcy nadal będą jeździli dołem – przez rondo ze światłami. Otwarcie wiaduktu w przeciwną stronę planowane jest na październik – listopad.

W sierpniu zaczną się też utrudnienia na węźle u zbiegu Trasy Toruńskiej z ul. Radzymińską, obok centrum M1. Na dwa, trzy miesiące drogowcy zamkną bezkolizyjny zjazd na Radzymińską w stronę Marek. Ruchem będą sterowały światła. Korki jak w banku.

GDDKiA dba o to, żeby nie powtórzyła się sytuacja z trasy S8 Konotopa – Powązkowska, gdzie wykonawca nie dotrzymał standardów technologicznych i będzie musiał w ramach gwarancji sfinansować wymianę nawierzchni.

– Na Trasie Toruńskiej próbki pobierane z warstw bitumicznych są na bieżąco badane przez laboratoria wykonawcy i inwestora – mówi Stanisław Pajchel z firmy ZBM Inwestor Zastępczy.

Na zakończenie prac grecki wykonawca ma czas do 11 kwietnia 2012 r. Potem odbędą się odbiory przez nadzór budowlany. Trasa ma być otwarta na Euro 2012.

Przedłużenie autostrady A2

Trasa Toruńska to część trasy ekspresowej S8, która przecina Bemowo i przyszły zjazd z autostrady A2 Berlin – Warszawa. Drogowcy odbudowali pięć bezkolizyjnych węzłów: Modlińska, Marywilska, Łabiszyńska, Nowo-Wincentego i Piłsudskiego w Markach. Jezdnie głównego odcinka mają trzy pasy w obu kierunkach, a jezdnie serwisowe (dla ruchu lokalnego) – po dwa pasy w każdą stronę. Kontrakt obejmuje budowę (albo odbudowę) 21 wiaduktów i remont 13 kolejnych. Między Markami a Marywilską powstaje ścieżka rowerowa.