Noblistka już na moście

Szef klubu PO: Most Marii Skłodowskiej-Curie to jedno, co na pewno przejdzie po nas do historii. Mieszkańcy: Północny to nazwa lepsza, bo prosta. Nikt nie słucha zwykłych ludzi.

Dawno nie było w Radzie Warszawy tak podzielonych klubów. Tylko wszyscy radni PO karnie dali się przekonać wczoraj do nowej nazwy mostu. Ich głos przeważył (42 głosy „za", 5 „przeciw", 10 wstrzymujących się). W PiS oraz SLD znaleźli się i zwolennicy, i przeciwnicy nowej nazwy.

– Północny? Jest gazociąg, jest biegun, jest cmentarz. Nie musi być most. Tą ściśle geograficzną i banalną nazwą oddajemy hołd busoli – deprecjonowała zwyczajową nazwę przeprawy Anna Nehrebecka-Byczewska, szefowa komisji nazewniczej w Radzie Warszawy.

Hanna Gronkiewicz-Waltz zwróciła uwagę, ze Maria Skłodowska-Curie będzie pierwszą kobietą patronującą mostowi.

I jest najlepszym wzorem godzenia funkcji matki, żony i kobiety robiącej karierę naukową.

Zasługi noblistki wychwalali też profesorowie Michał Kleiber i Michał Krawczyk.

– Dziękujemy za świetną reklamę, której nie potrafiło przeprowadzić nasze miejskie Biuro Promocji – wytknął radny Andrzej Golimont (SLD). Głosował za nową nazwą: – Bo Warszawa nie ma wielu osób tak zasłużonych jak Skłodowska-Curie.

I nie widzę nic złego, by jeździć po Skłodowskiej i wpadać w korki na moście Marii.

Ale radny Sebastian Wierzbicki (SLD) przypomniał, że Skłodowska ma już w Warszawie pomnik, dwie ulice, jest patronką instytutu i szkół, a warszawiacy w konsultacjach społecznych opowiedzieli się za nazwą most Północny (90 proc. ankietowanych). Rady Bielan i Białołęki też wydały takie opinie. – A wy pokazujecie, że głos mieszkańców macie za nic – krytykował. Po południu fora internetowe zahuczały za to od krytyki decyzji rajców.

I tak będę mówił „most Północny", tak jak Gdański, Siekierkowski czy rondo Babka - Tytus, forum Onet.pl

„Mają gdzieś nasze zdanie. Nikt już nie słucha zwykłych ludzi", „No to teraz z Białołęki szybko przelecisz Skłodowską...", „Tu nie chodziło o nazwanie mostu imieniem Skłodowskiej, ale o nienazwanie mostu imieniem Lecha Kaczyńskiego w przyszłości!" – to kilka wpisów internautów.

Na Facebooku ruszyło forum dla tych, którzy zamierzają bojkotować nową nazwę i używać zwyczajowej.

Gdy radni decydowali o nazwie, drogowcy podali, że próby obciążeniowe na moście (jeszcze Północnym) – 28 ciężarówek ważących 896 ton – zakończyły się sukcesem. Ugięcie płyty nie przekroczyło dopuszczalnych norm. Drogowcy obiecują skończyć prace na czterokilometrowym odcinku między stacją metra Młociny i ul. Modlińską do 21 grudnia. Most ma być otwarty na początku 2012 r.