Korki na Trasie Toruńskiej do ukończenia tunelu

Przejazd skróci się po zmianie świateł przy ul. Łabiszyńskiej. Ale na płynny ruch trzeba jeszcze poczekać

Dro­gowcy wy­łą­czy­li wia­duk­ty nad skrzy­żo­wa­niem z ul. Ła­bi­szyń­ską. Kie­row­cy mu­szą te­raz prze­jeż­dżać ze­wnętrz­ny­mi pasami i cze­kać na świa­tłach.

– Mu­sie­li­śmy wpro­wa­dzić cza­so­wą organizację ru­chu – mó­wi rzecz­nicz­ka Ma­zo­wiec­kiej Ge­ne­ral­nej Dy­rek­cji Dróg Kra­jo­wych i Au­to­strad Mał­go­rza­ta Tar­now­ska. – Zro­bi­li­śmy to po to, by wy­ko­naw­ca mógł do­koń­czyć bu­do­wę ekra­nów aku­stycz­nych.

Miesz­kań­cy, któ­rzy mu­szą do­jeż­dżać do cen­trum z Bia­ło­łę­ki, ma­ją już dość tych utrud­nień.

„Sto­imy w ogrom­nych kor­kach do mostu, w godzinach szczytu zabiera to nawet godzinę" – na­pi­sał do nas pan Julian Sinas z osiedla Derby przy ul. Skarbka z Gór.

– To kosz­mar. Z po­wo­du tych zmian codziennie spóź­ni­am się do pra­cy – do­da­je pa­ni Elż­bie­ta z Marek. – Jak dłu­go jesz­cze bę­dzie­my tak się mę­czyć?

Korkujące światła

In­we­stor tłumaczy, że wszyst­kie­mu win­ne są świa­tła na skrzy­żo­wa­niu z ul. Ła­bi­szyń­ską. – Zmieniła się organizacja ruchu, a sygnalizacja działała po staremu, czyli zielone dla samochodów jadących Trasą Toruńską świeci się tylko kilkanaście sekund – tłumaczy Małgorzata Tarnowska. – My sami z siebie nie możemy zmieniać cyklu świateł, muszą to zrobić ratusz i miejski inżynier ruchu.

In­ży­nier ru­chu na­ka­zał wy­dłu­żyć świa­tło, więc jest szan­sa na to, że kor­ki nie­co się zmniej­szą. Do kie­dy bę­dą trwać te utrud­nie­nia?

– Pla­nu­je­my za­koń­czyć ro­bo­ty na tym odcinku w kwiet­niu – mó­wi Mał­go­rza­ta Tar­now­ska. – Póź­niej za­czną się od­bio­ry. Ozna­cza to, że na Eu­ro 2012 sa­mo­cho­dy już po­win­ny po­je­chać no­wą tra­są.

Je­śli ekra­ny zo­sta­ną ukoń­czo­ne du­żo wcze­śniej niż ca­ły od­ci­nek tra­sy, to jest szan­sa, że sa­mo­cho­dy wró­cą na wia­dukt jesz­cze przed od­bio­ra­mi.

Wysoka cena za ciszę

1,2-ki­lo­me­tro­we pół­tu­ne­le na Tra­sie To­ruń­skiej to pierw­sze ta­kie za­bez­pie­cze­nie przed ha­ła­sem w Pol­sce.

W naj­węż­szym miej­scu tu­nel ma 13 m, a w naj­szer­szym, przed ul. Ła­bi­szyń­ską, gdzie prze­zro­czy­sty dach jest roz­pię­ty nie tyl­ko nad jezd­nia­mi głów­ny­mi, ale też bocz­ny­mi – 29 m. Po­dob­ne moż­na spo­tkać w Au­strii, Szwaj­ca­rii i we Fran­cji. Koszt tej kon­struk­cji to aż 80 mln zł, czy­li 9 proc. war­to­ści ca­łej in­we­sty­cji, któ­ra po­chło­nie 869 mln zł.

W przy­szłym ro­ku GDDKiA pla­nu­je prze­bu­do­wę Tra­sy AK mię­dzy ul. Po­wąz­kow­ską i Mo­dliń­ską (wraz z mo­stem Gro­ta­-Ro­wec­kie­go).

Tu­taj, mię­dzy ul. Mic­kie­wi­cza i Gwiaź­dzi­stą, po­wsta­nie też tu­nel dźwię­ko­chłon­ny o tym sa­mym stan­dar­dzie co na Tra­sie To­ruń­skiej.