Przyspieszenie z odbiorami. Metro w marcu?
Pięć z siedmiu stacji centralnego odcinka II linii metra ma już pozwolenia na użytkowanie.
Taką informację przekazała na konferencji prasowej prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz - Waltz. Konkretnego terminu otwarcie podziemnej kolejki jednak nie podała.
- Wszystko zależy od wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, który wykonuje swoje obowiązki i po kolei wydaje pozwolenia na użytkowanie. Na siedem stacji, pięć już ma pozwolenie na użytkowanie – mówiła Gronkiewicz – Waltz.
Stwierdziła też, że nie będzie wywierać presji na nadzór budowlany, by prace toczyły się szybciej. Zaznaczyła, że dla niej najważniejsze jest bezpieczeństwo. Dodała też, że ma nadzieję, że metro uda się otworzyć się "w ciągu pierwszego kwartału" czyli do końca marca.
Pierwsze odebrane stacje to rondo Daszyńskiego i Dworzec Wileński. Teraz takie pozwolenia mają dodatkowo stacje : Centrum Nauki Kopernik, Nowy Świat – Uniwersytet i Świętokrzyska. Ponadto dwie wentylatornie szlakowe - na placu Powstańców i przy Centrum Nauki Kopernik. Na pozwolenie czekają jeszcze stacje Rondo ONZ i Stadion Narodowy, a także cztery wentylatornie oraz łącznik między I a II linią metra na wysokości ul. Świętokrzyskiej.
Przypomnijmy. Hanna Gronkiewicz – Waltz zapowiadała, że metro ruszy jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia. W czasie kampanii wyborczej zorganizowała ona nawet kilka podróży II linią metra m.in. dla dziennikarzy i dla premier Ewy Kopacz. Opóźnienie zostało spowodowane niespodziewanym pożarem urządzeń elektrycznych na stacji rondo Daszyńskiego.
Władze miasta stoją pod ścianą, bowiem od tygodnia wyłączony z użytkowania jest most Łazienkowski. Przejazd przez centrum miasta jest znacznie spowolniony przez korki. Pożar, który wybuchł w poprzedni weekend uszkodził konstrukcję przeprawy. Ratusz zapowiedział już remont generalny mostu, wymieniona ma zostać jego konstrukcja. Prace mogą rozpocząć się najwcześniej późnym latem. Potrwają około roku. Koszt remontu szacowany jest na 100 – 130 mln zł.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.