Wyszedł z więzienia i szybko wrócił za kraty
Pod zarzutem kradzieży z włamaniem sąd aresztował 47-letniego Sławomira K. Złapali go właściciele okradanego mieszkania, którzy wrócili do domu.
Sławomir K. niedawno opuścił zakład karny. Siedział za włamania. Ale teraz znów wrócił na drogę przestępczą. Mężczyzna ma na swoim koncie kolejną kradzież z włamaniem.
Włamywacz wpadł podczas próby obrobienia mieszkania przy ul. Marymonckiej. Jednak kiedy plądrował lokal, zastali go tam właściciele.
– Pomiędzy nimi a włamywaczem doszło do przepychanek. Wezwano policję, która zatrzymała włamywacza – mówią mundurowi z Bielan.
Rabuś został zatrzymany. To był Sławomir K. lat 47. Policjanci przejęli jego plecak. W środku mężczyzna miał rzeczy skradzione w mieszkaniu przy ul. Marymonckiej.
Ich wartość właściciele wycenili na 8 tys. zł. Sławomir K. usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy.
Sąd zastosował wobec mężczyzny areszt na dwa miesiące. Sławomirowi K. grozi do 15 lat więzienia.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.