Nowy komisariat w Wesołej
Kosztem 5,5 mln złotych powstał nowy komisariat w Wesołej. Będzie tam pracować więcej policjantów.
Jego budowa trwała dwa lata. Dwukondygnacyjny obiekt przy ul. 1. Praskiego Pułku 21 w Wesołej ma powierzchnię 660,7 m kw. stanął w miejscu starego budynku, którego powierzchnia wynosiła zaledwie 338,8 m kw. A więc nowy jest niemal dwa razy większy.
Jego budowa zakończyła się w zeszłym roku i pod koniec miał być już oddany do użytku, ale prace wykończeniowe się przeciągały. Nowy komisariat uroczyście otwarto w środę.
Koszt budowy wyniósł w sumie ponad 5 mln 500 tys. zł. Środki na ten cel pochodziły z Programu Standaryzacji Komend i Komisariatów Policji.
W Komisariacie pracują 24 osoby. Ale będzie więcej. - W nowym budynku planuje się dodatkowo zatrudnić 36 funkcjonariuszy policji – mówi Małgorzata Woźniak, rzecznik MSW.
Podkreśla, że dzięki środkom pochodzącym z Programu Standaryzacji systematycznie poprawiają się warunki pracy policjantów, w tym stołecznej policji.
Do tej pory poza budową komisariatu w Wesołej zakończono m.in. modernizację budynków Oddziału Prewencji Policji w Piasecznie, budowę komisariatu w Jabłonnie czy budowę zaplecza dla psów służbowych. – W sumie te inwestycje pochłonęły ponad 6 mln 600 tys. zł – dodaje rzeczniczka MSW.
W tym roku z tego programu będą pochodzić środki na modernizację trzech warszawskich komend oraz komisariatu w Stanisławowie. - Łączny koszt realizacji tych przedsięwzięć dla stołecznej policji wynosi ponad 22 mln 800 tys. zł – wylicza Małgorzata Woźniak.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.