Wandal w Parku Sieleckiego

Władze dzielnicy Mokotów poszukują osoby, która wyrzuciła odpady budowlane na terenie zabytkowego Parku Sieleckiego.

W ostatnich dniach na terenie Parku Sieleckiego, który jest wpisany do rejestru zabytków, ktoś wyrzucił ogromną ilość odpadów (około 6-8 metrów sześciennych) pochodzących z remontu domu lub mieszkania.

"W związku z tym urząd dzielnicy Mokotów zawiadomił już o tym przestępstwie Straż Miejską, która poszukuje sprawcy. O pomoc w poszukiwaniach prosimy również świadków zdarzenia, a także osoby, które mają informacje na temat sprawcy lub sprawców tego czynu. Wszystkie zgłoszenia prosimy kierować bezpośrednio do Straży Miejskiej pod numer telefonu 986 lub e-mail: komenda@strazmiejska.waw.pl" - apeluje Jacek Dzierżanowski, rzecznik dzielnicy Mokotów.

Przypomina on jednocześnie, że "w ostatnim czasie podrzucanie odpadów komunalnych, pochodzących z gospodarstw domowych, na tereny publiczne jest w dzielnicy nagminne". Dotyczy to zarówno odpadów zielonych (z ogródków przydomowych) jak i odpadów nie segregowanych, które są wystawiane w workach na ulicach.

"W ten sposób, niektórzy próbują zaoszczędzić na opłatach za odbiór odpadów komunalnych, ale za ich działanie płacimy my wszyscy – podatnicy. Środki z budżetu Dzielnicy Mokotów, które można byłoby przeznaczyć na inne cele muszą, bowiem zostać wydane na dodatkowe sprzątanie" - opisuje Dzierżanowski.

Dzielnica Mokotów na usuwanie nielegalnych wysypisk wydaje, co roku kilkaset tysięcy złotych. Aleuje on, aby zgłaszać podobne przypadki straży miejskiej. Przypomina, że za nielegalne wyrzucanie śmieci na teren publiczny sprawcy może grozić kara nawet do 5 tys. zł.