Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Właściciel lokalu użytkowego może dopłacić do wykupu

Renata Krupa Dąbrowska 03-07-2018, ostatnia aktualizacja 03-07-2018 00:00

Za pół roku zniknie prawo użytkowania wieczystego pod blokami.

Rząd chce, by właściciele sklepów oraz punków usługowych uwłaszczyli się na gruncie.
źródło: materiały prasowe
Rząd chce, by właściciele sklepów oraz punków usługowych uwłaszczyli się na gruncie.

Od Nowego Roku właściciele lokali użytkowych w blokach stojących na gruntach oddanych w użytkowanie wieczyste się uwłaszczą. Rząd kilka dni temu przyjął przepisy w tej sprawie. Zasady przekształcenia nie będą jednak korzystne dla wszystkich. Stracić mogą właściciele lokali użytkowych o dużej wartości.

Specjalne 
zasady

Chodzi o projekt ustawy o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe (dalej jako: ustawa przekształceniowa). Przewiduje on, że z chwilą wejścia w życie tych przepisów właściciele lokali w budynku wielorodzinnym (w tym użytkowych) staną się właścicielami udziałów w prawie użytkowania wieczystego gruntu. Za przekształcenie będą jednak płacić. A dokładnie będą wpłacać gminie (lub starostwu) przez 20 lat opłatę przekształceniową. Wyniesie ona tyle, ile ostatnia roczna opłata z tytułu użytkowania wieczystego gruntu.

Projekt przewiduje jednak dodatkowe, specjalne zasady przekształcenia dla firm. Chodzi o to, by uniknąć zarzutów ze strony Komisji Europejskiej, że ustawa przekształceniowa narusza unijne uregulowania dotyczące pomocy publicznej.

Rząd proponuje więc, by firmy uwłaszczyły się z mocy prawa, ale przy uwzględnieniu przepisów de minimis. Oznacza to, że jeżeli na skutek przekształcenia dojdzie do przekroczenia limitu tej pomocy, to przedsiębiorca będzie dopłacał różnicę między wartością rynkową gruntu podlegającego przekształceniu a sumą rocznych opłat przekształceniowych. Wysokość dopłaty będzie ustalana z urzędu w drodze decyzji administracyjnej. W tym celu rzeczoznawca majątkowy będzie przygotowywał operat szacunkowy. Zapłaci za niego przedsiębiorca.

Zdaniem prawników dla wielu firm uwłaszczenie nie będzie wcale takim dobrym rozwiązaniem. Mogą bowiem do niego sporo dołożyć.

– Na nowych rozwiązaniach stracą właściciele lokali użytkowych o dużej wartości – uważa prof. Artur Nowak- Far specjalizujący się w prawie europejskim. – Obecnie limit pomocy wynosi dla firm maksymalnie 200 tys. euro w okresie trzech lat kalendarzowych. Wyjątkiem są przedsiębiorstwa z sektora drogowego transportu towarów, gdzie wynosi on do 100 tys. euro. Firmy w aglomeracjach będą musiały wpłacać nadwyżkę ponad tę kwotę do kasy gminy lub starostwa – tłumaczy prof. Nowak-Far.

Masz grunt? Płać!

Co gorsza przedsiębiorcy nie mają wyjścia, czy chcą się uwłaszczyć czy nie. – Przekształcenie prawa użytkowania wieczystego nastąpi przecież z mocy prawa. Firma nie będzie miała nic do powiedzenia. O wiele lepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby rząd wystąpił do Komisji Europejskiej o zgodę na przekształcenie, a nie w ten sposób kombinował kosztem przedsiębiorców – mówi Rafał Dębowski, adwokat.

– Narzucanie przekształcenia budzi poważne wątpliwości natury konstytucyjnej. Firmie nie daje się bowiem wyboru. Jesteś właścicielem gruntu, więc płać – dodaje prof. Artur Nowak-Far.

Suchej nitki na proponowanym rozwiązaniu nie zostawia również Stefan Jacyno, adwokat i wspólnik Kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

– Przecież zdecydowana większość przedsiębiorców zapłaciła na rynku za lokal z udziałem w użytkowaniu wieczystym tyle samo, ile firma, która kupiła udział w gruncie na pełną własność. Nie ma żadnej różnicy w cenie. Dlaczego teraz ci pierwsi mają być w gorszej sytuacji od drugich – zastanawia się mec. Stefan Jacyno. – Rząd powinien wycofać się ze swojej propozycji – dodaje. ©℗

"Rzeczpospolita"

Najczęściej czytane