Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Podziel się wspomnieniami o dawnej Pradze

Małgorzata Kalińska 15-08-2008, ostatnia aktualizacja 17-08-2008 19:46

Dzieci zostawialiśmy w tramwaju ,,Żłobek”, a zabawki leczyliśmy w klinice lalek – mówią prażanie. W Muzeum Pragi powstaje audioteka ze wspomnieniami o dzielnicy.

Ulica Stalowa
autor: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Ulica Stalowa

– Chcemy odtworzyć Pragę sprzed lat – mówi Janusz Sujecki, zastępca kierownika Muzeum Warszawskiej Pragi. – Takich ciekawostek, jakie pamiętają najstarsi mieszkańcy Pragi, nie można znaleźć w książkach. Swoje wspomnienia może nagrać każdy. Wystarczy, że przyjdzie do muzeum. Informacje zbierają Anna Wysocka i Katarzyna Kuzko. Pytają o stosunki społeczne, podziały etniczne, folklor, etnografię, modę, zabawki, sklepy, zawody, sąsiadów i poziom życia.

– Niektórzy mają bardzo ciekawe wspomnienia – zdradza Anna Wysocka, która ,,przesłuchała” dwie panie w wieku 90 i 72 lat oraz 61-letniego mężczyznę. – Do dziś pamiętają tzw. kliniki lalek, gdzie naprawiano zabawki i wypchanego jastrzębia, który był atrakcją jednego z praskich sklepów spożywczych.

Popularny był też tramwaj ,,Żłobek”. Zamiast foteli były łóżeczka dla dzieci. Pojazd zatrzymywał się na przystankach, wysiadała z niego pielęgniarka, której rano mamy oddawały swoje dzieci. Tramwaj wiózł je do prawdziwego żłobka, a ok. godz. 16 odwoził na przystanki, gdzie czekali rodzice.

Niektórzy wspominają wstrząsające zdarzenia wojenne, łapanki na bazarze Różyckiego, pożary. Po wojnie wyłania się obraz Pragi kolorowej: z kapelami i przyśpiewkami na ulicach. – W opowieściach o czasach przedwojennych i powojennych powraca temat różnic społecznych, współwystępowania skrajnego ubóstwa i zamożności, wyraźnie odczuwanej nierówności statusu różnych zawodów – zauważa Wysocka. – Dla osób urodzonych już po wojnie temat ten właściwie nie istnieje, wydaje się wręcz czymś abstrakcyjnym – bo np. wszystkie dzieci w klasie były podobnie ubrane i to samo nosiły w piórnikach, niezależnie od tego, czy tata był lekarzem, czy szewcem.

Do tej pory swoimi wspomnieniami podzieliło się pięć osób. Nagranie trwa zwykle około dziesięciu godzin. – Potem trzeba je przegrać na płyty CD i całą rozmowę spisać słowo po słowie – mówi Anna Wysocka. – To bardzo żmudna i czasochłonna praca, ale dzięki niej można taką relację w pełni wykorzystać – m.in. przy tworzeniu wystaw.

Właśnie przez skomplikowane tworzenie audioteka Muzeum Warszawskiej Pragi będzie gotowa dopiero za kilka miesięcy (najwcześniej jesienią).By opowiedzieć swoje wspomnienia, wystarczy zgłosić się do Muzeum Warszawskiej Pragi (ul. Targowa 45, tel. 022 818 10 77 lub 0 695 645 501, e-mail: muzeum.pragi@mhw.pl).

Życie Warszawy

Najczęściej czytane