Trakt zapłonął milionem złotych lampek i pieniędzy
Żyrandole i świetlne fontanny oświetliły Krakowskie Przedmieście i Stare Miasto. Na choince na pl. Zamkowym migoczą gwiazdy.
Dziesięć, dziewięć, osiem... i tak do zera – odliczali warszawiacy w sobotę po południu. Aż Trakt Królewski rozbłysnął i wielu z nich krzyknęło: – Wow! Pięknie, to zachwycające, z tymi żyrandolami to teraz prawdziwy salon Warszawy – komentowali ci, którzy przyszli na uroczyste odpalenie świątecznej iluminacji. Podziwiali też choinkę na pl. Zamkowym. Bo chociaż w tym roku jest sztuczna, to jeszcze nigdy nie była tak kolorowa i błyszcząca.
– Kiedy wcześniej zobaczyłam tę choinkę bez światełek, to aż się wystraszyłam. Wyglądała jak taki stożek, bez wyrazu, bez gałązek... Ale jak się zaświeciła, to zaniemówiłam z wrażenia – komentowała Marianna Baranowska.
– Jest światowo. Nareszcie – uśmiechała się Monika Posłajko. – Tylko śniegu brakuje.
Na latarniach ulicy zawisły półtorametrowe żyrandole, a drzewa są ozdobione złotymi światełkami. Podobne wiszą też nad ulicami Starówki, ale tu połączone są ze świetlistymi baldachimami.
Prawdziwym hitem są świetlne fontanny – siedmiometrowa w złotym kolorze przed kościołem Wizytek i na skwerze Hoovera oraz jaskrawa, niebiesko-biała przy Syrence na Rynku Starego Miasta. – Światełka tak migają, jakby woda naprawdę płynęła – zachwycał się Olek Staniszewski. A to wszystko dzięki zintegrowanemu systemowi zarządzania, w który są wyposażone elementy świetlne.
– Program zapewnia atrakcyjną animację z funkcją ściemniania i rozjaśniania – mówi Tomasz Podogrocki, prezes MultiDekoru, który wykonał oświetlenie dla miasta. Koszt tegorocznej instalacji to 2,5 mln zł. Inauguracji iluminacji towarzyszyła degustacja świątecznych wypieków. Ale zamiast kucharzy ze znanych stołecznych restauracji, przygotowali je miejscy radni.
– Proszę, może serniczek, a może makowiec, mamy też murzynka! – przekrzykiwali się radni i częstowali warszawiaków swoimi wyrobami.– Kutia świetna – oblizywał się Bogusław Gołąb, zajadając się smakołykiem radnej PO Marii Szreder. W sobotę na Krakowskim nie zabrakło też dobrej muzyki. Zaśpiewali Natalia Kukulska, Łukasz Zagrobelny, Patrycja Markowska i laureaci „Szansy na sukces”.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.