Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Buspas z krawężnikiem

Konrad Majszyk 07-01-2009, ostatnia aktualizacja 08-01-2009 15:56

Do końca 2011 roku na ulicach przybędzie 15 nowych pasów dla autobusów. Będą oddzielone od reszty jezdni gumowymi krawężnikami. „ŻW” dotarło do najnowszych miejskich planów.

*NA TYCH ULICACH RATUSZ ZAPLANOWAŁ PASY TYLKO DLA AUTOBUSÓW
źródło: Życie Warszawy
*NA TYCH ULICACH RATUSZ ZAPLANOWAŁ PASY TYLKO DLA AUTOBUSÓW

Puławska, Świętokrzyska, Marszałkowska, al. Solidarności, Al. Jerozolimskie, ul. Towarowa – ratusz chce wyznaczyć pasy dla autobusów na najruchliwszych ulicach w mieście. Do ratusza zostali wezwani w tym tygodniu „wszyscy święci” od komunikacji. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz zarządziła specjalną procedurę wprowadzania buspasów: z maksymalnym ograniczeniem biurokratycznej papierologii. Pokazujemy miejski harmonogram na lata 2009 – 2011.

Odseparować piratów

Pierwszy nowy pas ma się pojawić wiosną na Trasie Łazienkowskiej między ul. Grójecką na Ochocie a Kinową na Pradze-Południe. To będzie najdłuższy taki komunikacyjny pas w Warszawie: 7 km.

Jeśli miejskie plany wejdą w życie, praktycznie nieprzejezdne dla samochodów będą w godzinach szczytu Świętokrzyska, Grochowska czy Marszałkowska. Jedyną alternatywą staną się wtedy autobusy, które będą omijały korki buspasami.

To nie będą już tylko linie wymalowane na jezdni ścierającą się farbą – dla stołecznych kierowców to nie przeszkoda, a policjanci nie są już w stanie zapanować nad drogowym chaosem. Dlatego stolica sięgnie po separatory, czyli kolorowe gumowe krawężniki oddzielające pas od reszty jezdni.

– Takie rozwiązanie nie uniemożliwi całkowicie wjazdu na pas, bo będą go potrzebowały np. karetki – mówi dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Leszek Ruta. – Przejazd będzie jednak poważnie utrudniony. Lekceważącym przepis kierowcom odpadnie też tłumaczenie: „nie zauważyłem linii ciągłej, bo jest wytarta” – zapowiada.

Na Trasie Łazienkowskiej i kolejnych drogach krawężniki pojawią się tylko tam, gdzie nie utrudnią włączenia się do ruchu z ulic poprzecznych.W Amsterdamie, Paryżu czy Berlinie takie rozwiązania to codzienność. W Warszawie od lat 90. słyszeliśmy: „nie da się”. Zarząd Oczyszczania Miasta twierdził, że z powodu separatora pługi nie będą w stanie odśnieżyć buspasów. Malowanie pasów na jezdni – bez separatorów – też szło opornie. Zarząd Dróg Miejskich stał po stronie kierowców, torpedując większość prób ich wytyczania.

Zielone światło dla pasów

Badania opinii publicznej zlecane przez miejskie Centrum Komunikacji Społecznej wykazują jednak, że większość warszawiaków chce przywilejów dla komunikacji kosztem samochodów. Stąd pomysł na buspasy. Decydującą rolę ma zacząć odgrywać komunikacyjny ZTM, a nie drogowy ZDM. – Miasto stawia na komunikację. Jeśli tylko analizy ruchu wykażą sens budowy buspasa, będzie on wytyczony – mówi dyrektor ZDM Grażyna Lendzion.

NA TYCH ULICACH RATUSZ ZAPLANOWAŁ PASY TYLKO DLA AUTOBUSÓW

Większość z nich będzie obowiązywała przez cały dzień, w godzinach kursowania dziennej komunikacji miejskiej. W 2011 roku łączna długość buspasów ma się wydłużyć z 13 do 31 km. Dzisiaj więcej od Warszawy pasów dla autobusów ma np. 500-tysięczne Wilno.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane