Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Rząd tnie, stolica traci

Aleksandra Pinkas, Marek Kozubal, Piotr Szeleszczuk, Konrad Majszyk, Izabela Kraj 04-02-2009, ostatnia aktualizacja 05-02-2009 21:04

Mniejsze dotacje dla klubów sportowych i instytucji kultury. Brak pieniędzy na nowy sprzęt dla policji i straży pożarnej. Ślimacząca się budowa dróg. To stołeczne konsekwencje kryzysowych oszczędności rządu.

*Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że przebudowa trasy S8 nie ucierpi
autor: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
*Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że przebudowa trasy S8 nie ucierpi

Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski ogłosił właśnie, że w związku z 19--miliardowymi oszczędnościami zapowiedzianymi przez rząd, jego pracownicy zdołają oszczędzić dla budżetu państwa ok. 210 mln zł. – Skoro ludzie zaciskają pasa, oczywistością jest, że musi to robić również administracja – stwierdza Kozłowski.

Po cięciach nie będzie na Mazowszu m.in. nowego sprzętu dla straży pożarnej czy nowych programów w ośrodkach pomocy społecznej. A ile oszczędzi stolica? Warszawska policja i straż pożarna nie powinny odczuć oszczędności budżetowych. Dlaczego? Bo nie zaplanowały na ten rok wielkich projektów i zakupów. Jedyną zagrożoną inwestycją może być planowane na ten rok rozpoczęcie budowy komisariatu dla Wilanowa. Miał on powstawać na działce kupionej od SGGW. Do dziś nie doszło do transakcji.

W stolicy mniej radykalnie

– W urzędzie miasta program oszczędnościowy wprowadzaliśmy już wcześniej. Prezydent prosiła poszczególnych dyrektorów o zaciśnięcie pasa. Teraz nie planujemy więc dodatkowych cięć w związku z deklaracjami rządu – mówi rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk.

Po pierwsze także dlatego, że samorząd nie jest zaangażowany w inwestycje, których los bezpośrednio zależałby od budżetu państwa – poza budowami dróg ekspresowych i kilkoma projektami kulturalnymi. Po drugie – władze miasta wychodzą z założenia, że w czasach recesji to właśnie samorząd stanie się jednym z najatrakcyjniejszych partnerów do inwestowania, więc warto wykorzystać okazję.

Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz deklaruje, że mimo recesji podtrzyma ambitny plan wydania w tym roku na miejskie budowy (głównie drogi, mosty i stadion przy Łazienkowskiej) rekordowej sumy 3 mld zł.

Sport w opałach

Cięcia mogą natomiast dotknąć inwestycje, które prowadzi w stolicy Ministerstwo Sportu. Budżet tego resortu ma zostać obniżony o 12 procent. Ucierpieć mogą nawet tak sztandarowe projekty jak budowa Stadionu Narodowego (co wydaje się jednak mało prawdopodobne, ale szczegółów brak). – To gorąca sprawa. Poszczególne departamenty dopiero opracowują strategię działania, szczegółów brak – usłyszeliśmy w resorcie.Niewykluczone, że zmniejszone zostaną też dotacje dla klubów sportowych, np. AZS AWF (z państwowej kasy dostaje rocznie ok. 1,5 mln zł). – Obawiam się bardzo poważnych cięć – ocenia na gorąco szef tego klubu Maciej Hartfil.

(Nie)zagrożona kultura

Minister kultury Bogdan Zdrojewski jutro ma ogłosić listę instytucji, które w ramach oszczędności w budżecie państwa dostaną w tym roku mniejsze dofinansowanie. Czy ucierpią placówki w stolicy?

Częściowo od hojności tego resortu zależy np. przyszłość trzech nowych projektów: Muzeum Sztuki Nowoczesnej, przygotowywanego właśnie Teatru Nowego Krzysztofa Warlikowskiego oraz Muzeum Historii Żydów Polskich. Kosztami tych inwestycji samorząd w różnym stopniu podzielił się z ministerstwem. Szczególne kontrowersje wywołała ostatnio wieść, że resortowi zabraknie funduszy na prestiżowe MHŻP.

– Nie zamierzamy zmniejszyć kwoty dofinansowania. Budowa instytucji znajduje się w naszym Wieloletnim Planie Inwestycyjnym – zapewnia rzecznik resortu kultury Iwona Radziszewska.

Gorzej na drogach

Premier Donald Tusk zapowiedział też, że nie chce oszczędzać na drogach. Inwestycje wsparte unijnymi pieniędzmi mają być wręcz motorem rozkręcającym gospodarkę w czasie kryzysu. Mazowiecki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zaplanował na ten rok rozpoczęcie budów czterech tras:

  • odcinka w kształcie litery „L“ z tras S2 i S79 między Puławską, lotniskiem Okęcie a Marynarską
  • trasy S2 między Konotopą a lotniskiem Okęcie
  • przebudowę S8, czyli Trasy Toruńskiej od mostu Grota-Roweckiego do Marek
  • trasy Salomea – Wolica, czyli łącznika Trasy Krakowskiej i Katowickiej z Al. Jerozolimskimi. – Wszystkie inwestycje zaplanowane w Warszawie na 2009 rok będą realizowane – obiecuje Artur Mrugasiewicz z GDDKiA.
To jednak teoria. Nie ma realnych szans, by mazowiecka GDDKiA rozpoczęła budowę wszystkich tras. Np. na trasę z Konotopy do Okęcia nie został nawet ogłoszony przetarg, a przetarg na budowę wylotówki na Kraków i Katowice blokują protesty mieszkańców Magdalenki. Oszczędności na inwestycjach więc będą, bo... urzędnicy nie zdążą z przygotowaniami.

Kryzys opóźni też powstanie 90 km autostrady A2 z Łodzi do Warszawy, mimo że mają budować prywatny koncesjonariusz, a nie Skarb Państwa. GDDKiA o kolejny miesiąc przedłużyła negocjacje z Autostradą Mazowsze i Autostradą Południe. Gra toczy się o warunki umowy. Z powodu recesji Hiszpanie i Włosi z tych konsorcjów mają problemy z pozyskaniem kredytów bankowych.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane