Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Toast piwem w Warsie

szyp 01-09-2011, ostatnia aktualizacja 02-09-2011 07:20

Od września we wszystkich wagonach restauracyjnych Warsu wreszcie można się napić piwa. Klienci będą mieli do wyboru piwo Żywiec lub naturalne piwo z małego browaru z Konstancina Jeziornej.

autor: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa

O jeden absurd na kolei mniej. Teraz alkohol jest serwowany we wszystkich pociągach, niezależnie od tego, czy jest to pociąg krajowy czy zagraniczny. Do tej pory piwa można było się napić tylko w pociągu tej drugiej kategorii. Co prawda niedorzeczne przepisy zmieniono już 1 lipca, ale władze Warsu, wprowadzone w błąd przez pracowników Kancelarii Premiera, czekały na dodatkowe rozporządzenia, których jak się okazało, nie potrzebowały. Sprawa nabrała tempa dopiero po interwencji ŻW.

Teraz mamy jej szczęśliwy finał. – W wagonach restauracyjnych pasażerowie będą mieli do wyboru piwo marki Żywiec oraz Dawne, z regionalnego browaru w Konstancinie. W wagonach barowych Dawne zastąpi Starodawne – tłumaczy Iwo Orzełek z Warsu. – Bardzo zależało nam na tym by mieć w swojej ofercie piwo niepasteryzowane, dla bardziej wytrawnych smakoszy. Stąd nasza współpraca z Browarem z Konstancina.

Jak zaznacza Orzełek, na razie piwa z Konstancina będzie się można napić przez sześć miesięcy. Wars negocjował z kilkoma browarami warzącymi naturalne piwa. Dlaczego Konstancin? – Oprócz wysokiej jakości i doskonałych walorów smakowych, nie bez znaczenia jest   nasza elastyczność oraz bliskość Warszawy. My rozlewamy nasze piwo do butelek bezpośrednio przed wysłaniem transportu, co w przypadku piw naturalnych, warzonych tradycyjnymi metodami, ma bardzo duże znaczenie – tłumaczy Wiktor Sawoniaka z Browaru Konstancin. – Piwa te mają bowiem bardzo krótki okres ważności, ze względu na małą żywotność drożdży. Jako, że obsługa Warsu nie miała wcześniej doświadczenia z tego rodzaju trunkami zdecydowaliśmy, że w wagonach barowych będzie piwo Starodawne, które jest pasteryzowane – dodaje.

Pracownicy Warsu przeszli już szkolenia, na których dowiedzieli się nie tylko w jaki sposób powinni przechowywać i podawać naturalne piwo, ale także potrafili o tym piwie opowiedzieć. – Piwa niepasteryzowane są coraz popularniejsze, ale wciąż jest nisza. Poprzez jeżdżące po całej Polsce wagony Warsu dotrzemy do nowych klientów - cieszy się Sawoniaka.

Wszystkie piwa serwowane w Warsie będą w butelkach 0.33 litra. Zakupionego piwa nie będzie można zabrać do przedziału.

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane