Walka z zimą: obiecali żwir, ale wolą solić
Zamiast stosować obiecane kruszywo, drogowcy solą na potęgę. – Dbamy o studzienki i karoserie – mówią
Stosowanie do walki z zimą żwiru zapowiedziała od tego sezonu prezydent Warszawy.
– Gdybyśmy mieli taki system jak w krajach skandynawskich, gdzie nie sprząta się śniegu, tylko posypuje go żwirem, oszczędności byłyby duże –przekonywała w ubiegłym roku Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Solą na peryferiach
Zarząd Oczyszczania Miasta wywiązuje się z tych zapowiedzi bardzo zachowawczo. Jak sprawdziliśmy, na większości ulic stosowana jest sól (przy najniższych temperaturach z dodatkiem chlorku wapnia). Żwir wykorzystuje się na nielicznych peryferyjnych ulicach, np. Białołęckiej, Zdziarskiej, Wirażowej, Podkowy, Prętowej, Rosy i Orłów Piastowskich.
– Kruszywa używamy tylko na tych ulicach, które wskazał w ekspertyzie Instytut Dróg Badawczych i Mostów. Kruszywo może być stosowane tylko na drogach gruntowych, które nie posiadają odwodnienia – mówi rzeczniczka ZOM Iwona Fryczyńska.
Dlaczego? Urzędnicy twierdzą, że żwir może zatykać studzienki kanalizacji deszczowej.
– To wymówka – twierdzi Rafał Muszczynko z Zielonego Mazowsza. – Mimo że w Warszawie nie stosuje się żwiru, to z góry wiadomo, że zatyka studzienki. W innych miastach nie zatyka, ale u nas tak. Do odpływu wpadają przecież większe rzeczy, np. piach, kamienie i śmieci. Czy żwir to taki problem?
– Studzienki wzdłuż 800 km ulic mogłyby wymagać czyszczenia. Zarobiłaby pewnie na tym jakaś firma – mówi rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Adam Sobieraj. – Problemem byłyby też kamienie podrywane przez koła i rysujące lakier przejeżdżających samochodów – przekonuje.
Eksperci twierdzą, że barierą dla stosowania ekologicznych środków są nawyki warszawskich kierowców, którzy oczekują czarnego asfaltu i lubią docisnąć pedał gazu.
Miliony oszczędności
ZOM wydał na zimę na razie 20 mln zł. Solarki po raz pierwszy wyjechały 17 listopada. Od tej pory wyjeżdżały 18 razy. Dla porównania: rok wcześniej w analogicznym okresie na walkę z zimą ratusz wydał 61 mln zł, a solarki wyjeżdżały 51 razy.
W tym sezonie w budżecie miasta na akcję „Zima" ratusz zarezerwował kwotę 80 mln zł. Zanosi się na oszczędności, za które można by kupić 54 autobusy. ZOM zastrzega jednak, że za wcześnie na podsumowania. Poprzedniej zimy ostatni wyjazd solarek miał miejsce 4 maja.
W gestii ZOM jest odśnieżanie głównych dróg, po których kursuje komunikacja miejska. Za mniejsze ulice odpowiadają urzędy dzielnic i wspólnoty mieszkaniowe.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.