Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Więcej przedszkoli? Wciąż za mało

Marek Kozubal 17-09-2012, ostatnia aktualizacja 17-09-2012 02:20

W ciągu dwóch lat w stolicy przybędzie 1300 miejsc w przedszkolach

autor: Marian Zubrzycki
źródło: Fotorzepa
Gdzie samorządy ulżą rodzicom
źródło: Rzeczpospolita
Gdzie samorządy ulżą rodzicom

Ratusz planuje oddać do użytku siedem zupełnie nowych przedszkoli, m.in. w Wesołej, we Włochach i na Targówku. A także rozbudować trzy kolejne, na Ursynowie i Mokotowie.

Miasteczko Wilanów się doczeka

Najbardziej chyba oczekiwane jest przedszkole, które do 2014 roku ma zostać zbudowane w Miasteczku Wilanów. Bo teraz jest to pustynia edukacyjna. Na osiedlu, zamieszkanym przez około 10 tysięcy osób, nie ma w tej chwili ani jednej placówki oświatowej. Tymczasem na zachodnim Wilanowie będą powstawały kolejne osiedla, w których zamieszka kolejnych ok. 50 tys. osób.

Przedszkole, a w przyszłości także szkoła, zostaną zbudowane na działce przy ul. św. Urszuli Ledóchowskiej. Jak informuje Artur Buczyński, wiceburmistrz dzielnicy Wilanów, „obecnie w pobliżu tego kompleksu znajduje się Orlik oraz plac zabaw".

Najpierw stanie przedszkole dla 250 maluchów. Trwają już prace nad projektem tej placówki. Budowa powinna się rozpocząć w tym roku. Kompleks edukacyjny w Wilanowie ma kosztować ok. 11 mln zł.

Więcej miejsc powstanie też w przedszkolach na Ursynowie. W sierpniu zwiększono o 125 pulę miejsc w placówkach przy ul. Na Uboczu i Hirszfelda. Placówki te zostały rozbudowane. Kolejne plany dotyczą rozbudowy placówek przy ul. Wokalnej i Koncertowej. Dzięki temu ma tam powstać dodatkowo 150 miejsc.

Nie wszystkie plany jednak się udają. Dzielnica Ursus planowała postawienie przy ul. Dzieci Warszawy przedszkola i szkoły, w sumie dla 1025 dzieci.

– Inwestycja została wstrzymana, bo pojawili się spadkobiercy. Najpierw musimy uregulować stan prawny działki, a dopiero potem rozpocząć budowę – informuje Agata Cesarek, rzeczniczka dzielnicy Ursus. Jej zdaniem inwestycja „nie dojdzie do skutku przez najbliższych kilka lat". – W tym roku zostało rozbudowane przedszkole Niezapominajka przy ul. Keniga – przypomina za to Cesarek.

Niepubliczne droższe

Ratusz inwestuje w przedszkola, bo ciągle brakuje miejsc dla maluchów. W tej chwili do przedszkoli chodzi 39,5 tys. dzieci w wieku 3–5 lat (starsze chodzą do grup utworzonych przy podstawówkach).

Z danych miejskiego Biura Edukacji wynika, że pod koniec maja, gdy zakończyła się tegoroczna rekrutacja,  zabrakło 3,5 tys. miejsc dla chętnych. W czasie wakacji urzędy dzielnicy wygospodarowały dla dzieci dodatkowo 700 miejsc, jak się tylko da zagęszczając placówki. Mimo to dzisiaj nadal jest zbyt mało miejsc np. na Bemowie, Ursynowie czy Białołęce.

Z prognoz demograficznych wynika, że do 2018 roku w stolicy będzie rosła liczba dzieci w wieku przedszkolnym. Do tego czasu w placówkach tych powinno być ponad 55 tys. miejsc.

Zwiększenie liczby miejsc w ciągu dwóch lat o 1,3 tys. nie rozwiąże więc problemu. W jaki sposób ratują się rodzice?

– Zapisałam dziecko do przedszkola niepublicznego – przyznaje Aleksandra Sędek z Białołęki. W tej dzielnicy działa teraz około 70 placówek niepublicznych i tylko 10 samorządowych.

Ani ratusz, ani Stowarzyszenie Przedszkoli Niepublicznych nie mają danych, ile dokładnie jest wolnych miejsc w prywatnych  placówkach. Wiadomo, że w stolicy do przedszkoli tych uczęszcza ponad 11 tys. dzieci.

Nauka w nich jednak słono kosztuje. Jak szacuje Marta Zbrzeska, szefowa Stowarzyszenia Przedszkoli Niepublicznych, średnio za pobyt dziecka trzeba zapłacić 700–1500 zł.

W Warszawie działają też droższe placówki, głównie językowe. Za pobyt dziecka trzeba w nich płacić ponad 2 tys. zł miesięcznie.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane