Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

PiS do warszawiaków: W jak walka w stolicy

Eli 23-09-2013, ostatnia aktualizacja 23-09-2013 01:35

Jarosław Kaczyński zainaugurował kampanię 
na rzecz uczestnictwa w referendum w sprawie odwołania prezydent stolicy.

PiS będzie zachęcało do tego warszawiaków plakatami z wielką czerwoną literą W, która ma nawiązywać do walki prowadzonej w czasie wojny przez ludność stolicy, i z datą referendum, czyli 13 października 2013 roku.

– Musimy pójść na referendum, Polska zasługuje na wielką stolicę – przekonywał wczoraj Jarosław Kaczyński. A prof. Piotr Gliński, który może być kandydatem PiS na prezydenta stolicy, grzmiał, że w mieście panuje chaos, a ludzie nim rządzący są skompromitowani, aroganccy i nieudolni.

Początek kampanii referendalnej sugeruje, że bój o stolicę będzie zajadły. PO postawiła na zniechęcanie do głosowania, a prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz nie szczędzi warszawiakom prezentów. Od kiedy stało się jasne, że do referendum dojdzie, ogłosiła np., że miasto sfinansuje darmowe zajęcia dodatkowe w przedszkolach, zdecydowała o obniżeniu nowych opłat za śmieci i zapowiedziała obniżkę cen biletów miesięcznych komunikacji miejskiej dla osób zameldowanych w Warszawie.

Prawica twierdzi też, że ratusz naciskał na straż miejską, by przed referendum ograniczyła liczbę mandatów i rzadziej odholowywała źle zaparkowane pojazdy. Może na to wskazywać prowokacja dziennikarska portalu niezależna.pl. Urzędnicy i straż zaprzeczają.

Wojna toczy się też w mediach społecznościowych. Warszawska Wspólnota Samorządowa, inicjatorka referendum, poinformowała, że strona „HGW musi odejść" założona 19 maja na Facebooku ma już więcej zwolenników (ponad 8 tys.) niż oficjalny fanpage pani prezydent działający od siedmiu lat.

Referendum będzie ważne, jeżeli weźmie w nim udział 390 tys. osób.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane