Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Stolica bije po kieszeni

Janina Blikowska 03-01-2014, ostatnia aktualizacja 03-01-2014 16:31

Od Nowego Roku część mieszkańców więcej płaci za dojazdy 
do pracy i za użytkowanie wieczyste.

Bilety miesięczne drożeją dla osób bez Karty warszawiaka
autor: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Bilety miesięczne drożeją dla osób bez Karty warszawiaka

Od Nowego Roku podrożały bilety miesięczne i kwartalne. Więcej zapłacą za nie ci, którzy nie rozliczają się z fiskusem w stolicy albo nie zdążyli wyrobić Karty warszawiaka. Droższe są też przejazdy Kolejami Mazowieckimi. Podwyżki odczuje też część właścicieli nieruchomości.

Podzielili warszawiaków

W środę weszła w życie trzecia w ostatnich latach podwyżka cen biletów. Jednak dzięki decyzjom Hanny Gronkiewicz-Waltz, podjętym, gdy broniła się przed odwołaniem w referendum, wyższe ceny nie dotkną wszystkich pasażerów. W trakcie kampanii prezydent zdecydowała też o zachowaniu cen biletów jednorazowych.

Popularne 20-minutówki są nadal w cenie 3,40 zł, a dotychczasowe jednorazowe za 4,4 zł są ważne od momentu skasowania przez 75 minut.

Podwyżki objęły bilety długookresowe 30- i 90-dniowe, dla osób, które nie płacą podatków w stolicy albo płacą, a nie zdążyły dotąd wyrobić Karty warszawiaka. Takie osoby za bilet 30-dniowy na jedną strefę zapłacą teraz 112 zł zamiast 100, a za bilet 90-dniowy aż 280 zł, o 30 zł więcej niż dotąd.

Podwyżki dotknęły osób dojeżdżających spod Warszawy, które mają bilety na dwie strefy. Za bilet 30-dniowy zapłacą one 210 zł, o 14 zł więcej niż w grudniu, a za 90-dniowy aż 536 zł, wcześniej było to 472 zł.

Więcej za przejazdy płacą też od Nowego Roku osoby dojeżdżające Kolejami Mazowieckimi. Od stycznia ceny wzrosły średnio o 5 proc.

– Podniesienie cen biletów w okresie, kiedy pasażerowie szczególnie dotkliwie odczuwają utrudnienia w kursowaniu pociągów, spowodowane licznymi modernizacjami infrastruktury kolejowej, jest decyzją trudną – przyznaje Dariusz Grajda z zarządu Kolei Mazowieckich.

Podkreśla, że odwołania czy opóźnienia pociągów spowodowane są jednak w znacznej większości przez awarie infrastruktury kolejowej czy zamknięcia szlaków. Wpływy z biletów są przeznaczane w dużej mierze na opłaty za dostęp do infrastruktury kolejowej i pokrycie kosztów amortyzacji środków trwałych.

Najdroższe użytkowanie

Podwyżki, i to znaczne, odczuje część właścicieli warszawskich nieruchomości, którzy ponoszą opłatę za użytkowanie wieczyste. Na Pradze-Południe jej aktualizację  dostanie ok. 3,3 tys. 
z 50 tys. właścicieli.

– Nowe opłaty najczęściej nie przekraczają dwukrotności dotychczasowej stawki – informuje Ewelina Buczyńska, rzecznik dzielnicy.

Dodaje, że trudno stwierdzić, czy wszyscy, którym zmieniono opłaty, będą płacić nowe stawki, bo część osób może się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. – Wtedy do zakończenia postępowania obowiązuje stara stawka – tłumaczy Buczyńska.

Na Woli więcej za użytkowanie wieczyste zapłaci aż 21 proc. właścicieli nieruchomości. – Od 2014 r. opłata roczna w zaktualizowanej wysokości obowiązuje wszystkich, którzy w minionym roku otrzymali pismo wypowiadające dotychczasową opłatę i nie zakwestionowali aktualizacji – informuje Joanna Rutkowska z wolskiego ratusza.

Dodaje, że w przypadku gdy nowa opłata roczna ponaddwukrotnie przewyższa  dotychczasową opłatę, w pierwszym roku po aktualizacji właściciel nieruchomości płaci dwukrotność starej stawki, a nadwyżkę rozkłada się na dwie równe części, które powiększą opłatę roczną w dwóch następnych latach.

W Śródmieściu aktualizacja dotyczy ok. 4,5 tys. użytkowników wieczystych, czyli ok. 9,5 proc. wszystkich. Jak informuje dzielnica, opłata wzrasta o blisko 100 proc.

Wyższe opłaty dotkną też ok. 10 proc. mieszkańców Mokotowa. Na Żoliborzu stawki zmienią się dla 1,6 tys. właścicieli nieruchomości.

– Ok. 70 proc. z nich zapłaci więcej. Podwyżki będą sięgały od 70 do 100 proc. – zapowiada Andrzej Kawka, rzecznik dzielnicy.

Czynsze po staremu

Miasto zapowiada, że w tym roku nie wzrosną czynsze w mieszkaniach komunalnych, opłaty za wodę czy ścieki.  
– Nie mamy takich planów – zapewnia Agnieszka Kłąb, rzecznik ratusza.

Ma nie być też podwyżek opłat za żłobki i przedszkola. Nie wiadomo, czy podrożeje centralne ogrzewanie. Firma Dalkia nie odpowiedziała w czwartek na nasze pytania.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, j.blikowska@rp.pl

Życie Warszawy

Najczęściej czytane