Święci czuwają nad Starym Miastem
Po 65 latach na fasadę kościoła św. Marcina wróciły barokowe posągi czterech świętych.
– Codziennie przychodzą do nas wierni i pytają, co to za rzeźby pojawiły się na elewacji. Dzisiaj mało kto pamięta, że były tu przed wojną, a podczas działań wojennych zostały całkowicie zniszczone – przyznaje siostra Koleta z kościoła św. Marcina przy ul. Piwnej na Starym Mieście.
W pustych niszach na fasadzie zabytkowej świątyni stanęły mierzące ponad dwa metry barokowe posągi św. Augustyna z Novello, bł. Izajasza Bonera, św. Augustyna oraz św. Stanisława Biskupa z Piotrowinem.
Wszystkie zostały gruntownie zrekonstruowane. Odtworzono je na podstawie archiwalnych zdjęć, wykorzystując do tego animację komputerową.
– Wirtualne modele posłużyły jako wzór dla rzeźbiarzy, którzy odtworzyli je w glinie w skali 1:1. Figury odlano następnie w cemencie romańskim – wyjaśnia siostra Koleta.
Renowację przeszedł też kościół św. Marcina. Dawną kolorystykę odzyskała fasada, którą przywrócono na podstawie barw dawnych zapraw murarskich. Nad głównym wejściem do świątyni zawisła płaskorzeźba przedstawiająca symbol augustianów – płonące serce przebite strzałą na tle chmur i promieni słonecznych.
Prace konserwatorskie sfinansowało Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża. Zakonnice same zebrały 600 tys. zł na renowację posągów. Pomogło im też miasto, przyznając 48 tys. zł dotacji na odnowienie fasady świątyni.
Dzień przed Wigilią, 23 grudnia o godz. 15 w kościele św. Marcina przy ul. Piwnej, odbędzie się msza dziękczynna wieńcząca remont. – Zapraszamy wszystkich warszawiaków – zachęca siostra Koleta.
Posągi świętych w latach 60. XVIII w. wyszły spod dłuta mistrza barokowej rzeźby Jana Jerzego Plerscha. Górne nisze fasady zajmowały wizerunki św. Augustyna z Novello i Izajasza Bonera. W dolnych stały figury św. Augustyna i św. Stanisława Biskupa.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.