Kamienice na Próżnej odzyskają dawny blask

Ruszyła rewitalizacja dwóch kamienic przy ul. Próżnej. Po remoncie zamienią się w ekskluzywny biurowiec.

Chodzi o zbudowany ok. 1895 roku dom przy ul. Próżnej 9, w którym mieszkał Zalman Nożyk, fundator synagogi oraz przylegającą do niego kamienicę nr 7. Budynki od kilku dni otacza rusztowanie.

– Może jeszcze tego nie widać, ale trwają już prace. Na razie porządkujemy cały teren – tłumaczy Jerzy Krogulec z zarządu spółki Warimpex, która jest właścicielem obu domów.

Inwestor chce je połączyć w jeden budynek i po kapitalnym remoncie urządzić w nich luksusowy biurowiec. – Zrekonstruujemy zniszczone elewacje i wnętrza – mówi Wojciech Popławski z wiedeńskiej pracowni OP Architekten, która przygotowała projekt rewitalizacji zabytków.

W kamienicy przy ul. Próżnej 7 odtworzona zostanie mansarda (rodzaj poddasza – przyp. red.), pod którą schowane będą dodatkowe dwa piętra. Jedno piętro użytkowe, ukryte w połaci dachu i niewidoczne od pl. Grzybowskiego zyska też dom Zalmana Nożyka.

Na tyłach obu kamienic, od strony południowej zostanie dobudowana część budynku tworząca współczesną pierzeję ulicy. Pod nią znajdzie się parking podziemny dla 33 aut. W piwnicy budynków inwestor chce urządzić klub.

Projekt rewitalizacji kamienic chwali Janusz Sujecki z Zespołu Opiekunów Kulturowego Dziedzictwa Warszawy, który od lat walczył o ich wpisanie na listę zabytków. – Przebudowa nie zagubi walorów historycznych całej ul. Próżnej – mówi. – W obawie przed złodziejami wyniosłem ze środka cenne dekoracje, m.in. szyld z bramy z 1882 roku. Wszystkie elementy przechowałem. Inwestor obiecał, że wyeksponuje je teraz we wnętrzach biurowca.

Rewitalizacja pochłonie ok. 64 mln zł.

Dodaj swoją opinię.