Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Szukają nowego oblicza Rotundy

Janina Blikowska 18-04-2013, ostatnia aktualizacja 18-04-2013 23:48

Słynny budynek banku PKO BP w samym centrum ma zostać zmodernizowany. Mieszkańcy mogą się wypowiedzieć, jak powinien wyglądać w przyszłości.

Budynek Rotundy PKO stoi w centrum Warszawy od 1966 roku
autor: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Budynek Rotundy PKO stoi w centrum Warszawy od 1966 roku

Właściciel Rotundy już nie chce sam wprowadzać zmian, jak to zaproponował trzy lata temu, budząc wówczas  ogromny sprzeciw społeczny. Teraz najpierw konsultował je  z architektami i społecznikami, a teraz czeka na głosy warszawiaków. To na ich podstawie powstaną założenia konkursu na nową Rotundę.

To miejsce to piekło bankowców

Wybudowana w 1966 r. Rotunda jest perłą architektoniczną. Po wybuchu gazu w 1979 r. została odbudowana w ciągu kilku miesięcy, ale dziś jest w fatalnym stanie.

Wczoraj bankowcy oprowadzili po budynku dziennikarzy. – W czasie upałów na piętrze temperatura sięga 40 i więcej stopni, klimatyzacji tu nie mamy. Są tylko sprężarki, które często nie działają – opowiadał Jarosław Pluta, dyrektor III oddziału PKO BP, który mieści się w Rotundzie.

Podkreślił, że w czasie upałów szyby nagrzewają się do ponad 60 stopni. – Dlatego cieszymy się, gdy mamy reklamy na zewnątrz, bo choć pogarsza nam się i tak słabe oświetlenie, to  mamy też chłodniej  – tłumaczył. Narzekał, że w czasie opadów i roztopów w  budynku przecieka. Każdorazowo w innym miejscu. Stąd na suficie czarne plamy. – Czasami w czasie deszczu musimy podstawiać nawet i 10 wiaderek – mówił.

Pokazywał też miejsce, w którym „trzęsie" najmocniej, gdy Alejami Jerozolimskimi jedzie tramwaj – czyli co chwilę.

Dziennikarze obejrzeli też piwnice, do których postronne osoby nie mają wstępu: salę konferencyjną, szatnie, pomieszczenie ze sprężarkami. W tym ostatnim huk jest niemiłosierny.

– Gdy wszystkie urządzenia są włączone, jest znacznie głośniej, czasem instalacja tego nie wytrzymuje – mówił dyrektor oddziału.

Bankowcy powtarzają, że budynek wymaga zmian. Inaczej wkrótce sam się rozleci. – Rotunda była odbudowywana w pośpiechu i z najgorszych materiałów – mówi Bogna Świątkowska, prezes fundacji Bęc Zmiana, która brała udział w dyskusjach panelowych na temat przyszłości budynku.

30 proc. na inną działalność

– Chcielibyśmy, aby zrewitalizowana Rotunda była nowoczesnym, inteligentnym i ekologicznym budynkiem, wzbogaconym o dodatkową funkcję społeczną. Rotunda jest dobrem kultury współczesnej stanowiącym jedno z najważniejszych elementów założenia urbanistycznego Ściany Wschodniej, dlatego rewitalizacja polegać będzie na zachowaniu obecnej formy architektonicznej zgodnie z wytycznymi konserwatorskimi – zapewnia  Jarosław Orlikowski, jeden z dyrektorów w PKO BP.

Jak powinien w przyszłości wyglądać słynny okrąglak? – O ile na początku mieliśmy z architektami i społecznikami zupełnie inne zdania na temat tego miejsca, to później stanowiska nasze się zbliżały – mówił dyr. Orlikowski. Najważniejszy wniosek jest taki, że bryła budynku powinna zostać niezmieniona.

Bank chce się teraz wsłuchać w głosy warszawiaków i klientów spoza stolicy. Od wczoraj mogą wypełniać specjalne ankiety dotyczące Rotundy. Wśród pytań jest takie, co poza bankiem powinno się znaleźć w budynku.

– Ok. 30 proc. powierzchni będziemy mogli oddać pod inną działalność – tłumaczył dyr. Orlikowski.

Co mogłoby się tam znaleźć? Wśród propozycji bank wymienił m.in. punkt informacji o zabytkach, czytelnię prasy, multimedialny punkt widokowy i galerię sztuki. Warszawiacy mogą też sami wpisać swoje propozycje.

Pomysły z zagranicy

Ankietę można znaleźć na stronach internetowych www.konsultacje.um.warszawa.pl oraz www.rotunda2013.pl, a także w oddziałach banku w Warszawie. Można ją wypełniać do 11 maja.

Poza tym pod Rotundą ankieterzy z pracowni  badań społecznych będą sprawdzać czas oraz powód wizyty warszawiaków w tym miejscu. Mają być też przeprowadzane wywiady z internautami, dla których przyszłość Rotundy jest ważna.

Trzy lata temu, gdy bank przedstawił swoją wizję tego miejsca, to właśnie internauci zaczęli głośno protestować. Na Facebooku powstała strona „Uratujmy Rotundę". W obronę budynku włączyli się także społecznicy i architekci.

Teraz opinie wszystkich tych środowisk mają być dla banku ważne.

– Na ich podstawie przygotujemy międzynarodowy konkurs architektoniczny, by wyłonić jak najlepszą koncepcję budynku nowoczesnego, który zachowa to, co najlepsze w starej Rotundzie, jej pierwotnej idei, a zarazem przeniesie nas w XXI, a może i w XXII wiek – tłumaczył dyr. Orlikowski.

Międzynarodowy konkurs Changing the Face, który w tym roku będzie poświęcony  rewitalizacji Rotundy, zostanie ogłoszony na przełomie maja i czerwca.

Na razie nie wiadomo, ile będzie kosztowało przywracanie świetności słynnemu budynkowi. – Jest jeszcze za wcześnie, by o tym mówić – tłumaczył dyr. Orlikowski.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki j.blikowska@rp.pl

Życie Warszawy

Najczęściej czytane