Jesienne sadzenie drzew
Trwa jesienne sadzenie drzew. Przy ulicach stolicy pojawi się 1,2 tys. tych roślin. Jakie?
Jesień to najlepszy - zgodnie z kalendarzem ogrodnicznym - czas sadzenie drzew i krzewów. Rośliny znajdują się już w stanie spoczynku. Od wiosny rozpoczną wzrost, nie tracąc energii na aklimatyzację.
Jak informuje Zofia Kłyk, z Zarządu Oczyszczania Miasta tej jesieni zasadzonych zostanie 1 172 nowe drzewa przy ulicach i w parkach - w miejscach, którymi opiekuje się ZOM. Najwięcej zasadzonych zostanie klonów, których przybędzie 283 sztuki, a także lip – 199, wiśni ozdobnych – 127, gruszy drobnoowocowych – 97 i platanów – 94. Dużo będzie też robinii – 81 i jesionów – 72. Najwięcej nowych drzew przybędzie w Śródmieściu – 191 sztuk, na Pradze-Południe – 169 i Woli – 137.
"To kolejny rok, w którym Zarząd Oczyszczania Miasta unika sadzenia drzew uciążliwych dla alergików. Wybieramy klony, robinie, graby i kasztanowce oraz drzewa owocowe zapylane przez owady. Te gatunki stanowią 55 proc. obsadzeń. Nowe drzewa uzupełniają istniejące szpalery, ale sadzone są także w całkiem nowych lokalizacjach" - opisuje Zofia Kłyk.
Wiele miejsc wskazują mieszkańcy, jak np. przy al. Stanów Zjednoczonych na Pradze Południe czy ul. Paderewskiego w Rembertowie, gdzie w ramach Budżetu Partycypacyjnego 2015 posadzonych zostanie 5 grusz drobnoowocowych.
Koszt posadzenia niemal 1,2 tys. drzew wraz pielęgnacją to ok. 800 tys. zł. Wykonawca prac przez trzy lata zobowiązany jest regularnie podlewać rośliny, pielić misy, nawozić, a także monitorować drzewa pod kątem występowania szkodników.
Statystyka jesiennych nasadzeń realizowanych na terenach podlegających ZOM (1 300 ha zieleni przyulicznej oraz 6 parków) to 1 172 drzewa, 34 tys. krzewów, 17,5 tys. jesiennych kwiatów oraz 170 tys. cebul kwiatów wiosennych.
"Niestety co pewien czas mamy do czynienia z aktami wandalizmu dotyczącymi rosnących już roślin. W ubiegły piątek odkryliśmy, że dorodne klony wzdłuż parkingu przy ul. Księcia Janusza 62 zostały w barbarzyński sposób ogołocone. Można przyjąć, że dwa z nich, którym obcięto korony, uśmiercono. Poszukujemy sprawcy zniszczenia zieleni, która stanowi publiczną wartość. Będziemy wnioskować o ukaranie winowajcy do Wydziału Ochrony Środowiska dla Dzielnicy Wola oraz na policję" - dodaje rzeczniczka ZOM.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.