– Następny przystanek: Nowy Świat – powie od stycznia lektor w autobusie
Do końca stycznia w 150 autobusach będzie „prawie” jak w metrze – usłyszymy zapowiedzi głosowe. Podziemna kolejka też inwestuje miliony w nowe głośniki.
Stołecznym autobusom użyczy aksamitnego głosu lektor Tomasz Knapik. Z głośników wewnątrz pojazdów popłyną zapowiedzi przystanków – aktualnego i następnego. Z głośników na zewnątrz pojazdów będą emitowane informacje o numerze linii i kierunku. To ułatwienie dla niewidomych.
– W ciągu dnia nagrania z zewnętrznych głośników będą puszczane automatycznie – mówi rzecznik Miejskich Zakładów Autobusowych Adam Stawicki. – Wieczorami przeszkadzalibyśmy mieszkańcom, których okna wychodzą na przystanki. Wtedy komunikaty będzie uruchamiał kierowca autobusu, np. na widok osoby z białą laską.
System zapowiedzi głosowych to element kontraktu na 150 niskopodłogowych autobusów Solaris za 169 mln zł. Ich dostawy zakończyły się w ubiegłym tygodniu. Według Stawickiego, do końca 2009 roku w podobne urządzenia powinny zostać wyposażone wszystkie pojazdy MZA z niską podłogą – łącznie ok. 900 autobusów.
Duże szanse na to zlecenie ma firma R&G – czyli Rączka & Gąsior z Mielca. To ona dostarcza urządzenia do solarisów. I to ona też dostała od MZA bez przetargu kontrakt na 250 elektronicznych tablic z numerem linii do starych ikarusów – po 6,1 tys. zł od sztuki. Ten kontrakt skrytykował radny PiS Jakub Opara, według którego wartość rynkowa ikarusa jest... dwa razy mniejsza niż nowej tablicy.
Nowy system informacji głosowej zacznie działać w styczniu w metrze. Trwa montaż głośników na stacjach na odcinku Kabaty – Służew oraz między Wierzbnem i Centrum (na nowszych stacjach wymieniane nie będą). Jak twierdzi Metro Warszawskie, stare urządzenia nie spełniają wymogów przeciwpożarowych – np. kable nie znajdują się w niepalnych osłonach. System będzie kompatybilny z elektronicznymi tablicami nad peronami. Ich operator będzie mógł wpisać „z klawiatury” komunikat, który syntezator mowy odczyta z głośników.
Wykonawcą jest konsorcjum firm RAJ i Tommex. Jak podaje Zarząd Transportu Miejskiego, koszt systemu to 7 mln zł. Ratusz wciąż nie ma pieniędzy na wypukłe krawędzie peronów, o które apelują niewidomi.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.