Teledysk o „Parasolu”
W jednej ręce karabin, w drugiej – piłka. O bohaterach powstania trudno mówić jak o zwykłych ludziach. Czy uda się to twórcom teledysku grupy „Raz Dwa Trzy”?
Praga-Północ. Dawna Wytwórnia Wódek Koneser. Słoneczne popołudnie. Przy jednej z hal z czerwonej cegły przechadzają się powstańcy i cywile.Walki ucichły. Wokół panuje spokój. Ktoś w gruzach znajduje piłkę nożną. Młodzi mężczyźni z biało-czerwonymi przepaskami na ramieniu, dziewczyny w letnich sukienkach i dzieci zaczynają zabawę.
– Bo powstanie to nie tylko łzy i ból. Jego uczestnicy tak samo jak my szukali wytchnienia, namiastki normalnego życia – mówi Roman Skwira z rekonstrukcyjnej Grupy Historycznej Zgrupowanie „Radosław“. Wraz ze znajomymi bierze udział w nagraniu wideoklipu do „Pałacyku Michla“.
Powstańczą pieśń można usłyszeć w nowej aranżacji grupy Raz Dwa Trzy. – To jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziś utworów powstańczych. Znają go wszystkie pokolenia, nucą nawet nasze dzieci – mówi Grzegorz Szwałek z zespołu.
Wolski pałacyk, od którego pieśń Batalionu „Parasol“ wzięła tytuł, już nie istnieje. – Zdjęcia postanowiliśmy więc przenieść na drugą stronę Wisły. Potrzebowaliśmy zabytkowego, niezamieszkałego budynku, a tu o taki nie trudno – mówi Piotr Senderowski, kierownik produkcji.
Niesztampowa opowieść
Wideoklip powstaje w ramach projektu „Teledyski powstańcze – Warszawa 1944. Bitwa o Polskę“. Jego pomysłodawcami są pracownicy Discovery Historia, Muzeum Powstania Warszawskiego i Instytutu Pamięci Narodowej.– Naszym celem jest przybliżenie młodym wydarzeń 1944 r. w nowoczesnej, atrakcyjnej dla nich formie – mówi Anna Kotonowicz z muzeum.
Zarówno sam utwór, jak i ilustrujący go teledysk mają dość pogodny charakter.
– Zazwyczaj o trudnych wydarzeniach łatwiej mówi się ze smutkiem w głosie, co nie oznacza, że tylko taki miały one wymiar – mówi Jarosław Wróbleski z grupy „Radosław“ – Niesztampowe opowiadanie to dobry sposób na oddanie hołdu naszym żołnierzom – uważa.
Powstańcza kronika
To już druga edycja projektu Discovery, Muzeum Powstania i IPN. W ubiegłym roku powstańcze piosenki w nowej aranżacji nagrali m.in. Stanisław Soyka i Zbigniew Hołdys. Pierwszy wykonał „Deszcz, jesienny deszcz“, drugi skomponował muzykę do wiersza Krzysztofa Kamila Baczyńskiego „Pocałunek“. Kapela Czerniakowska wraz z grupą WOO wykonała zaś utwór „Pierwszy sierpnia“.
Teledysk Raz Dwa Trzy to jedyny, jaki powstanie w tym roku. Nagrania będą czarno-białe. Mają przypominać zapis kronikalny. – Celowo „postarzymy“ je i nieco przyśpieszymy, tak żeby jak najlepiej imitowały dawne zdjęcia dokumentalne – mówi Tomasz Dławichowski z domu produkcyjnego Timecode.Premierę wideoklipu zaplanowano na 1 sierpnia, na godzinę „W“. O godz. 17 wyemituje go kanał Discovery Historia.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.