Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Logo dzieli szefów zoo

rr 14-12-2010, ostatnia aktualizacja 15-12-2010 23:02

W ogrodzie w sprawie nowego logo wyłoniły się dwie frakcje: tradycjonalistów i nowatorów.

autor: Plan B
źródło: Materiały projektanta
autor: Plan B

Do pierwszej można zaliczyć byłego dyrektora zoo Macieja Rembiszewskiego. Szefował zoo 26 lat, a od kilku jest doradcą placówki. – Owszem, przywiązuję wagę do tradycji. Gdy przychodziłem do zoo, Syrenka na logo już była. Zaprojektował ją Szymon Kobyliński i jest znakomita, nadal się sprawdza. Łączy nazwę zoo z Warszawą – uważa.

Obecny dyrektor ogrodu dr Andrzej Kruszewicz zgadza się tylko w jednym: – Nasza Syrenka zła nie jest. Lecz zaraz dodaje: – Ale nie wyróżnia się. Trudno ją powiązać z naszym ogrodem. Dlatego potrzebne jest nowe logo. I apeluje do warszawiaków, artystów, projektantów: – Zalewajcie nas pomysłami na nowe logo!

Do wczoraj 2790 osób zagłosowało na nowe logo w konkursie „ŻW” i stołecznego zoo. Można wybierać projekty do 2 stycznia 2011 r. na blog.zw.com.pl/rybawzoo. Opinie i wyniki przekażemy szefom zoo.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane