Logo dzieli szefów zoo
W ogrodzie w sprawie nowego logo wyłoniły się dwie frakcje: tradycjonalistów i nowatorów.
Do pierwszej można zaliczyć byłego dyrektora zoo Macieja Rembiszewskiego. Szefował zoo 26 lat, a od kilku jest doradcą placówki. – Owszem, przywiązuję wagę do tradycji. Gdy przychodziłem do zoo, Syrenka na logo już była. Zaprojektował ją Szymon Kobyliński i jest znakomita, nadal się sprawdza. Łączy nazwę zoo z Warszawą – uważa.
Obecny dyrektor ogrodu dr Andrzej Kruszewicz zgadza się tylko w jednym: – Nasza Syrenka zła nie jest. Lecz zaraz dodaje: – Ale nie wyróżnia się. Trudno ją powiązać z naszym ogrodem. Dlatego potrzebne jest nowe logo. I apeluje do warszawiaków, artystów, projektantów: – Zalewajcie nas pomysłami na nowe logo!
Do wczoraj 2790 osób zagłosowało na nowe logo w konkursie „ŻW” i stołecznego zoo. Można wybierać projekty do 2 stycznia 2011 r. na blog.zw.com.pl/rybawzoo. Opinie i wyniki przekażemy szefom zoo.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.