Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Nad Balatonem jak na Malcie

Natalia Bet 07-11-2010, ostatnia aktualizacja 08-11-2010 11:18

Wodna kaskada, boiska, ścieżki rowerowe, place zabaw i kawiarnia z widokiem na jeziorko – Praga-Południe zyskała nowoczesny park.

autor: Nowak Piotr
źródło: Fotorzepa
autor: Nowak Piotr
źródło: Fotorzepa
autor: Nowak Piotr
źródło: Fotorzepa

Położony między ulicami Abrahama, Anińską i Jana Nowaka-Jeziorańskiego park przez wiele lat był martwą częścią Gocławia. Dlatego półtora roku temu ruszyła jego przebudowa. Wczoraj świętowano zakończenie modernizacji Balatonu. Do parku przybyły tłumy mieszkańców. – Wygląda zupełnie inaczej – uznali.

Ku radości dzieci na wodzie puszczano motorówki. Spacerowiczom rozdawano gulasz węgierski, a do tańca przygrywała kapela Staśka Wielanka. Ośmiohektarowy teren urządzono od podstaw. Nad brzegiem jeziorka jest kawiarnia z tarasem. Park zyskał strumyk z fontanną i wodospadem, boisko do siatkówki plażowej i nowoczesne place zabaw. Zadbano też o alejki, powstały ścieżki rowerowe. Są mostki i oświetlenie.

W przyszłym roku w parku stanie pomnik kota. Wczoraj pokazano dwa projekty – wyboru dokonają mieszkańcy.

W czasie remontu parku nie obyło się bez kłopotów. – Okazało się, że pod ziemią jest kabel energetyczny, którego nie było na planach – mówi odpowiadający za inwestycję Adam Grzegrzółka, wiceburmistrz dzielnicy Praga-Południe. – Trzeba było go przenieść, a to wiązało się z dodatkowymi kosztami.

Podczas robót były też problemy z palowaniem (potrzebnym do utwardzenia podłoża). – Trzeba było je wykonać głębiej, niż planowano – dodaje Grzegrzółka.

Mimo to prace ukończono zgodnie z terminem. Inwestycja kosztowała 10 mln zł. 5 mln zł poszło z kasy dzielnicy Praga-Południe, a drugie tyle – z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska. Na modernizację Balatonu wydano 300 tys. zł mniej, niż planowano.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane