Te domy zatkają nam Miasteczko
Polnord chce postawić w Wilanowie budynek z małą liczbą miejsc postojowych. Mieszkańcy obawiają się, że ich osiedle stanie w korkach.
Nowe apartamenty powstaną u zbiegu Ledóchowskiej i Branickiego. Tam Polnord zamierza wybudować dwa bloki z małymi kawalerkami liczącymi zaledwie po ok. 20 mkw.
W sumie firma widzi tam osiem budynków, w których znajdzie się kilkaset „mikroapartamentów".
W pierwszych dwóch czterokondygnacyjnych budynkach będą w sumie 192 lokale typowe dla aparthotelu. Mają się składać z części sypialno-wypoczynkowej z aneksem kuchennym i części sanitarnej. – Będą przeznaczone dla młodych ludzi, studentów lub takich, którzy dopiero zaczynają samodzielne życie. Liczymy też na zainteresowanie firm z pobliskich biurowców, którzy mogliby wykupić mieszkania z przeznaczeniem na cele służbowe dla swoich pracowników – opowiada Wioletta Ząbek z Polnordu.
Budynki zakwalifikowano jako apartamenty hotelowe, a to oznacza, że znajdzie się tam zaledwie 60 miejsc parkingowych.
Tymczasem mieszkańcy Miasteczka Wilanów już obawiają się, że to pogorszy sytuację komunikacyjną osiedla. – Już teraz trudno znaleźć miejsce parkingowe, a co będzie później – pytają. Dodają, że wystarczy krótki spacer, by przekonać się, jak zastawiony jest samochodami teren ul. Ledóchowskiej. – Przecież w najbliższej okolicy powstają też nowe placówki oświatowe czy Świątynia Opatrzności – podnoszą.
Dlaczego na nowym osiedlu będzie tak mało miejsc postojowych?
– Założyliśmy, że część lokatorów z tych apartamentów to będą pracownicy pobliskich biur dojeżdżający do pracy na rowerach czy dochodzący pieszo. Na terenie inwestycji przewidzieliśmy miejsca na rowery oraz wózkownie – tłumaczy Ząbek.
Władze dzielnicy dostrzegają problem. – Miasteczko Wilanów cierpi na niedostatek miejsc parkingowych – przyznaje Elwira Wiechecka, rzecznik Wilanowa.
Dodaje, że osiedle zaprojektowano w sposób faworyzujący ruch pieszy, rowerowy i konny, z zaniechaniem ogólnodostępnych miejsc parkingowych.
Jak wyliczono miejsca przy nowych budynkach Polnordu? – To będą hotele. Liczba miejsc parkingowych zależy od łącznej powierzchni użytkowej w tych budynkach – tłumaczy Wiechecka.
Dzielnica zapewnia, że będzie szukać wyjścia z sytuacji. – Po konsultacjach społecznych inwestor analizuje możliwość zaprojektowania większej liczby i miejsc parkingowych ponad tę wynikającą z dotychczasowej kalkulacji – zapewnia urzędniczka.
Agnieszka Kłąb, rzecznik ratusza, mówi, że mieszkańcy istniejących już domów nie mają wpływu na to, ile miejsc parkingowych powstanie na projektowanych obok osiedlach. – Ale wskaźniki parkingowe uchwalane są w planach miejscowych i tu mieszkańcy mogą się wypowiedzieć – mówi Kłąb.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.