Skłodowska nie na podwieczorek

Rok 2011 należy do Marii Skłodowskiej-Curie. Ale muzeum poświęcone uczonej czynne jest w niedzielę tylko do godz. 15.

– Chcieliśmy z dziećmi zwiedzić muzeum noblistki przy ul. Freta 16, ale pocałowaliśmy klamkę. Okazało się, że placówka czynna jest tylko do godz. 15 – opowiada Hanna Wójcik z Żoliborza. I dodaje: – Nie byliśmy sami. Za nami przed drzwiami pojawiło się jeszcze dwóch Francuzów i czworo młodych ludzi.

Okazuje się, że takie sceny przed wejściem do muzeum Marii Skłodowskiej-Curie są na porządku dziennym. – Rano nikt nie przychodzi. Turyści pojawiają się dopiero po godz. 12. Już nieraz zostawałam 20 min dłużej, żeby sobie ludzie spokojnie wszystko obejrzeli.

A wiele razy musiałam też odmówić sprzedaży biletów, bo zbliżał się czas zamknięcia – przyznaje kasjerka Barbara Młodzianowska. W dni powszednie muzeum czynne jest do godz. 16.

Dopiero w połowie roku, któremu patronuje Skłodowska-Curie, ma być lepiej. Dyrekcja wydłuży czas otwarcia placówki podczas wakacji. Od czerwca muzeum ma być czynne w soboty w godz. 10 – 17.30, a w niedzielę do godz. 17. Do wakacji muzeum ma zmienić też swój wygląd. Wewnątrz odtworzone zostanie pierwsze laboratorium Marii i jej męża Piotra, pojawią się czytniki multimedialne.

Problem z funkcjonowaniem placówki rozumieją inni muzealnicy. – W związku z zainteresowaniem zwiedzających sami wydłużyliśmy czas otwarcia w niedziele do godz. 18. Ale to wiąże się ze zwiększeniem kosztów, których nie pokryją dochody z biletów – przyznaje Katarzyna Wakuła, rzeczniczka Muzeum Narodowego.

Do godz. 18 w niedzielę czynne jest też np. Muzeum Powstania Warszawskiego, zaś Fryderyka Chopina do godz. 20. Tymczasem z badań przeprowadzonych na zlecenie ratusza wynika, że niemal 80 proc. pytanych nie wiedziało, że Maria Skłodowska-Curie urodziła się w Warszawie. A o tym, że ten rok jest poświęcony noblistce, wiedział tylko 1 proc.

Specjaliści od promocji mówią jasno: – Rok Skłodowskiej to niepowtarzalna szansa na promocję muzeum poświęconego uczonej. W tym czasie powinno być czynne jak najdłużej i mieć wyjątkową ofertę, np. nocne zwiedzanie. Jeśli tego nie robi, to traci na wizerunku u turystów nie tylko ta placówka, ale i Warszawa. Muzeum to nie urząd, nie może zamykać się o godz. 16 – ocenia Patrycja Sawicka z firmy Black and White PR.

Dodaj swoją opinię