Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Gdzie jest dziś tamten chłopiec z gazetą

Jolanta Gajda-Zadworna 27-09-2009, ostatnia aktualizacja 28-09-2009 10:51

Towarzyszył „Życiu Warszawy” niemal od początku. Jego zdjęcie zostało zrobione prawdopodobnie w 1945 roku. Potem pojawiało się przy okazji kolejnych jubileuszowych wydań gazety. Kim jest uwieczniony na fotografii chłopiec? Gdzie został sfotografowany?

*Wiadomości o tym gazeciarzu i wszystkich innych prosimy nadsyłać na  adres naszej redakcji:  „Życie Warszawy”, ul. Prosta 51, 00-838 Warszawa lub na adres e-mail: sekretariat@zw.com.pl z dopiskiem „Gazeciarze”
źródło: Życie Warszawy
*Wiadomości o tym gazeciarzu i wszystkich innych prosimy nadsyłać na adres naszej redakcji: „Życie Warszawy”, ul. Prosta 51, 00-838 Warszawa lub na adres e-mail: sekretariat@zw.com.pl z dopiskiem „Gazeciarze”
Zdjęcie archiwalne Życia Warszawy
źródło: Życie Warszawy
Zdjęcie archiwalne Życia Warszawy

Siedziba redakcji, w której przygotowano pierwszy numer „Życia Warszawy”, datowany na 15 października 1944 roku, mieściła się na zapleczu kompleksu obiektów byłej dyrekcji Kolei Państwowych przy ul. Wileńskiej 2-4. W budynku zajmowanym obecnie przez centrale kolejowych związków zawodowych. Pierwsza drukarnia, w której powstał warszawski dziennik znajdowała się przy ul. Grochowskiej 194. Prawdopodobnie stamtąd kolejne numery „codziennego pisma dla wszystkich sfer”, jak głosił podtytuł, kolportowali chłopcy-gazeciarze. Był w śród nich i nasz poszukiwany bohater zdjęcia.

Jeśli ktoś go rozpoznaje, wie co się z nim dalej działo, prosimy o kontakt. Chętnie też poznamy innych gazeciarzy, którzy ponad 60 lat temu kolportowali nasz dziennik. Może znajdzie się wśród nich chłopiec z wystawianego swego czasu na galeryjnej aukcji innego zdjęcia gazeciarza – bosego wymachującego Życiem Warszawy na skrzyżowaniu ulicy Marszałkowskiej z Al. Jerozolimskimi…

Czekamy na informacje, wspomnienia. Będziemy wdzięczni za możliwość pokazania fotografii przechowywanych w domowych archiwach.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane