Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Nosorożce skonsumowały związek

Robert Rybarczyk 20-09-2011, ostatnia aktualizacja 20-09-2011 16:54

Tego mogły dokonać tylko nosorożce pancerne. Bo po raz pierwszy na polskiej ziemi osobniki tego gatunku zbliżyły się do siebie na tyle, że mogą być z tego małe.

Kuba wreszcie dogonił Shikari.  Może zostanie ojcem?
autor: Ewa Ziółkowska
źródło: ZOO
Kuba wreszcie dogonił Shikari. Może zostanie ojcem?

– One uprawiają miłość brutalną. Mogą się kąsać do krwi, bodą się rogami, ganiają po wybiegu, aż ona ulegnie. I wtedy sam akt może trwać dwie godziny. Po czymś takim nawet nosorożec pancerny jest tak wypompowany, że pada na ziemię – mówi o spotkaniu Shikari i Kuby ich opiekun Adam Trochim.

O randkach jedynej w kraju pary tego gatunku krążyły po zoo legendy: kiedy ona była w rui, robiła wszystko, by zwrócić na siebie jego uwagę, zachęcała go, nie bała się wcale, biegała za nim i go szturchała. Ale on nic, tylko się kładł. Podczas jednej z randek Kuba... schował się za opiekunkę przed Shikari.

Lecz nie tym razem. – Ona w rui, więc on za nią galopował. Samego spotkania nie widziałem, bo było w nocy, trudno przecież ciągle je śledzić. Ale gdy wróciłem, przyłapałem je w niedwuznacznej sytuacji – dodaje opiekun zwierząt.

Wiceszefowa zoo Ewa Zbonikowska zapytana, czy to dla zoo duże wydarzenie, odpowiedziała: – Ależ oczywiście! Przecież nigdy czegoś takiego nie było w Polsce. A jeśli będzie z tego potomek, to dopiero będzie sensacja.

Być może już w listopadzie będzie wiadomo, czy Shikari jest przy nadziei. Wtedy wypada termin kolejnej rui, więc jeśli jej nie będzie, to może być w ciąży. Aby się upewnić, pobiorą jej jeszcze krew. Ale na urodziny trzeba będzie czekać aż 15 miesięcy, bo tyle trwa ciąża u nosorożców.

 

 

Życie Warszawy

Najczęściej czytane