Miły gest kibiców Widzewa
Miłośnicy Widzewa pracujący w stolicy, chcąc zintegrować się z warszawiakami, wywiesili w nocy z wtorku na środę billboardy ze świątecznymi życzeniami.
Transparenty o treści: „Kibice Widzewa życzą wesołych świąt“ pojawiły się na Trasie AK na wysokości ul. Słowackiego oraz na wiadukcie przy Dworcu Gdańskim. Niestety, bardzo szybko zostały zerwane.
– To miał być miły gest. Podobne akcje organizowali kibice Widzewa w ponad 20 innych miastach – mówi jeden z organizatorów akcji (nie chce podać nazwiska).
Czy inicjatorzy są zawiedzeni tym, że transparenty przetrwały tylko kilka godzin? – Nie zakładaliśmy, że życzenia będą wisiały długo – powiedział kibic łódzkiej drużyny.
Nie wiadomo, czy billboardy zerwali kibice Legii. Dla socjologa Marcina Zarzeckiego gest kibiców Widzewa to świetny chwyt marketingowy.
– Środowisko kibiców dobrze zdaje sobie sprawę, że przez ogół społeczeństwa jest postrzegane przez pryzmat chuligańskich wybryków na stadionach. Składanie życzeń w takiej formie to próba zmiany tego negatywnego wizerunku.
A święta są przecież świetną okazją do podejmowania takich wysiłków – mówi Zarzecki.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.