Odkażają Gromadę po chorym turyście
Mężczyzna z podejrzeniem świńskiej grypy nocował w hotelu Gromada. Teraz pokoje są odkażane, a pracownicy badani.
Na weekend do stolicy przyjechała 127-osobowa wycieczka z Izraela. Zakwaterowali się na pl. Powstańców Warszawy 2. Wcześniej byli w Krakowie. Już tam okazało się, że jeden z turystów prawdopodobnie jest chory na świńską grypę, trafił do szpitala. Pozostali pojechali dalej. Jednak w stolicy dolegliwości grypowe pojawiły się u kolejnego mężczyzny.
Wczoraj w hotelu pojawił się pracownik stacji sanitarno-epidemiologicznej. Jeszcze zastał na miejscu chorego turystę, który właśnie czekał na taksówkę mającą go odwieźć na lotnisko. – Mężczyzna ten miał typowe objawy grypy (wysoka temperatura, kaszel, katar) – mówi Dariusz Rudaś, powiatowy inspektor sanitarny.
Jednak odmówił leczenia w Polsce i wyleciał do Izraela. – Nie mamy prawa siłą zatrzymać chorego na miejscu. Takie są przepisy – wyjaśnia Rudaś. I dodaje, że mężczyzna z podejrzeniem świńskiej grypy obiecał od razu po przyjeździe do swojego kraju zgłosić się do lekarza. Czy to zrobi? Tego już polski sanepid nie sprawdzi, bo – jak twierdzi – nie ma takiego obowiązku.
Obsługa hotelu zaskoczona była całą sytuacją. – Żaden z gości nie zgłaszał nam złego samopoczucia, nie wzywaliśmy na miejsce lekarza – mówi zdziwiona Katarzyna Szymaniak z hotelu Gromada.
Już wczoraj po południu pokoje hotelowe, w których przebywali goście z Izraela, zamknięto. Teraz mają zostać odkażone.
Pod nadzór sanepidu trafili pracownicy hotelu. – Codziennie będziemy monitorować ich stan zdrowia. Jeśli ktoś poczuje się gorzej, od razu ma powiadomić lekarza – mówi Rudaś.
Dotychczas w Warszawie stwierdzono jeden przypadek zachorowania na świńską grypę. Była to kobieta, która wróciła z Chin.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.