Wandale kontra Euro na Poniatoszczaku
Chuligani zniszczyli już 13 odrestaurowanych wieżyc mostu Poniatowskiego. Ostatnia 14. czeka na remont. Ale urzędnicy od miesięcy się kłócą.
Przez Al. Jerozolimskie i most Poniatowskiego będzie prowadziła główna trasa, którą kibice dotrą na Stadion Narodowy. Tymczasem odrestaurowane neorenesansowe wieżyce zostały zdewastowane. W niektórych śpią bezdomni.
– Przed Euro 2012 planujemy lifting wieżyc – mówi rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Adam Sobieraj. – Usuniemy graffiti i wymienimy szyby. Te ostatnie wandale wybijają tak często, że będziemy musieli to zrobić dosłownie „za pięć Euro 2012" – ubolewa.
Przy okazji drogowcy mają osadzić na specjalnych bolcach betonowe kule na każdej z wieżyc. Wcześniej zostały tak zamocowane, że czerwcowa nawałnica zrzucała je na głowy przechodniów (na szczęście nikomu nic się nie stało).
To nie koniec problemów. Drogowcy planowali zacząć w wakacje remont ostatniej 14. wieżycy – na wiadukcie prowadzącym na most Poniatowskiego, obok stacji PKP Powiśle. Kilka miesięcy zajęły jednak uzgodnienia ze stołeczną konserwator zabytków. Teraz pozwolenia na budowę wstrzymuje wojewoda.
– Złożony przez ZDM wniosek jest niekompletny. Mamy tu m.in. braki w projekcie, podpisy przez osoby nieupoważnione i niewłaściwie określone działki – mówi rzeczniczka wojewody Ivetta Biały.
Wniosek trzeba poprawić. Już wiadomo, że prac nie uda się zakończyć w tym roku. Most ma pecha. Po wyciszeniu torowiska w 2007 r... zrobiło się głośniej. A przy okazji wymiany jezdni w 2008 r. drogowcy zalali lokale.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.