Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Most dźwignięty w górę

kmaj 18-04-2011, ostatnia aktualizacja 19-04-2011 11:46

Dziewięć godzin potrzebowali inżynierowie, żeby podnieść o 20 m przęsło mostu Północnego z barki na podpory. Ratusz spróbuje otworzyć jezdnie dla aut w tym roku

*Podciąganie przęsła na podpory z barki pośrodku Wisły
autor: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
*Podciąganie przęsła na podpory z barki pośrodku Wisły
autor: Konrad Majszyk
źródło: Życie Warszawy
autor: Konrad Majszyk
źródło: Życie Warszawy

Stalowe przęsło o  wadze 460 t i długości 63 m unosiło się znad lustra wody dostojnie i bez
pośpiechu. Z bielańskiego brzegu Wisły ten ruch był niezauważalny dla oka. Siłowniki dźwigały potężny element
na czterech linach skokowo
– co 25 cm.

Operacja zakończyła się  tuż przed godz. 20. Dopiero wtedy Wisła została „otwarta dla ruchu”. Od dzisiaj pod okiem geodety zacznie się dopasowywanie przęsła do pozostałych elementów na podporach. Spawanie potrwa dwa, trzy tygodnie.

– To południowa część mostu Północnego. W przyszłości pojadą nią samochody z Bielan w stronę Białołęki – mówi rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych Agata Choińska.

Równolegle zostaną umieszczone dwa kolejne elementy: dla aut w stronę Bielan i dla tramwajów w obu kierunkach. Dwa pozostałe przęsła przypłyną Wisłą w maju i czerwcu z Gdyni. Montaż odbędzie się w sposób analogiczny. Prace przy betonowaniu płyty i asfaltowaniu mają się odbywać na trzech przeprawach jednocześnie.

Montażowi pierwszego przęsła nurtowego mostu Północnego przyglądał się wczoraj z brzegu Tadeusz Karczmarzyk, kierownik budowy mostu Świętokrzyskiego w latach 2000 – 2001. – Mój most to przy tym miniaturka, ale był bardziej skomplikowany technicznie. Świętokrzyski z pylonem to pierwsza w Polsce przeprawa podwieszana. Północny to klasyczny most belkowy – mówi inż. Karczmarzyk.

Trasa Mostu Północnego powinna zostać otwarta przed końcem tego roku.  Ale konsorcjum Pol-Aquy ma opóźnienie. Inżynierowie tłumaczą się czterema falami powodziowymi na Wiśle i srogimi zimami.

– Robimy wszystko, żeby w tym roku uruchomić część dla aut, bez tramwajowej – mówi wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. Most ma kosztować 1,072 mld zł.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane