Operacja: filar mostu Północnego
Płetwonurkowie, barki rzeczne i specjalistyczna aparatura – wykonawca mostu Północnego szykuje się do operacji stabilizowania podmytej podpory przeprawy.
– Operację zaplanowaliśmy na październik. Nie odbije się to na harmonogramie budowy – twierdzi wicedyrektor Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych Andrzej Makowelski.
– Samochody pojadą mostem Północnym przed końcem roku. I mogę jechać w pierwszym z nich, bo przeprawa będzie całkowicie bezpieczna – podkreśla wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz.
W ubiegłym tygodniu ujawniliśmy, że Wisła podmywa filary mostu Północnego po stronie Bielan. Jak ustabilizować dno? Drogowcy wysypią z barki kolejną warstwę tzw. kamienia hydrologicznego. Następnie ułożą warstwę z geowłókniny, a tę w promieniu 20 metrów od fundamentów przykryją „narzutem kamiennym".
Erozja piaszczystego dna po bielańskiej stronie zaczęła się po ubiegłorocznej fali powodziowej. Kapitan żeglugi śródlądowej Mirosław Kaczyński zarzucił na naszych łamach specjalistom błędy projektowe. Ale oficjele się bronią.
– Nawet dziś nie ma zagrożenia dla stabilności konstrukcji mostu. Teoretycznie obiekt mógłby ucierpieć tylko w razie wystąpienia tzw. dwustuletniej wody – mówi dyr. Makowelski.
Jak podkreśla, trzy potężne filary stoją na ławie fundamentowej o wymiarach 43 na 15 metrów. Ta opiera się zaś na 52 palach wbitych na głębokość od 22 do 24 metrów.
Wyniki październikowej operacji sprawdzą płetwonurkowie pod okiem hydtrotechnika. Koszt budowy mostu Północnego to ponad 1 mld zł. Wykonawcą jest konsorcjum Pol-Aqua i Sando, a projektantem Schuessler Plan.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.