Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Subiektywny przegląd kandydatów do Rady Warszawy

Izabela Kraj, Monika Górecka-Czuryłło 19-11-2010, ostatnia aktualizacja 20-11-2010 00:33

Zamierzasz głosować w niedzielę ale nie wiesz na kogo? My Ci pomożemy! Spośród tysiąca kandydatów przedstawiamy ponad 30 osób ubiegających się o mandat do Rady Warszawy, które się czymś wyróżniły. Większość z nich to liderzy w swoich okręgach.

autor: Dominik Pisarek
źródło: Fotorzepa

W niedzielę warszawiacy wybiorą 60 radnych miasta. Kandydatów jest 1037. Zgłosiło ich 32 komitety. Jednak każdy mieszkaniec stolicy może oddać głos tylko na jednego kandydata, wystawionego w jego okręgu wyborczym. Warszawa podzielona została na 9 okręgów. Przedstawiamy po kilku wybrańców z każdego rejonu miasta.

Dowiedz się więcej o wyborach 2010!

Okręg nr 1 ŚRÓDMIEŚCIE I OCHOTA

PO

• Ewa Malinowska-Grupińska – Startuje z jedynki PO. Dotychczasowa przewodnicząca Rady Warszawy z zawodu jest wydawcą i tłumaczem języka angielskiego, choć jej pierwsze studia były inżynierskie. Potem skończyła też dziennikarstwo.

Jako przewodnicząca sprawnie prowadziła obrady Rady Warszawy, nie dawała się wciągać w proceduralne spory. Nawet oponenci przyznają, że jest otwarta na argumenty przeciwnej strony. Z jej inicjatywy utworzono nagrodę literacką miasta, powstała Rada Honorowych Obywateli Warszawy, a ratusz powołał pełnomocnika ds dyskryminacji.

Startuje po raz drugi, bo jak mówi, osiem lat to czas, w którym można zrealizować założony program. – Zaczęliśmy wiele inwestycji, choćby program budowy domów komunalnych, który w drugiej kadencji zrealizujemy – mówi Malinowska-Grupińska. Ma też nowe pomysły, które powstały w wyniku rozmów z mieszkańcami rejonu z którego startuje, czyli Śródmieścia. – Planujemy okrągły stół kobiet, na którym będziemy omawiać np. sprawy żłobków, przedszkoli. Za priorytet uważa też załatwienie problemu starych kamienic do których są roszczenia. – Nie możemy w nie inwestować, choć się sypią. A jeśli są zwracane właścicielom, to lokatorzy mają problem – tłumaczy Malinowska. W tej kadencji miała w radzie bardzo silną pozycję polityczną. Jej mąż jest bliskim współpracownikiem Donalda Tuska.

PiS

• Andrzej Kropiwnicki – szef "Solidarności" na Mazowszu. Z wykształcenia inżynier elektryk po Politechnice i nauczyciel. Mieszkaniec Ochoty. Nie jest członkiem PiS, został jednak zaproszony na listy w ramach współpracy obu organizacji. Był radnym powiatu z AWS w kadencji 1998-2002 i radnym miasta z LPR w czasie prezydentury Lecha Kaczyńskiego.

Gdy zostanie radnym, na pewno będzie sprzeciwiał się prywatyzacji SPEC, którą uważa za nieuzasadnioną i niekorzystną dla mieszkańców. Ale nie tylko. Przekonuje też, że nie należy prywatyzować służby zdrowia, Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, MPWiK, komunikacji miejskiej, ani placówek oświatowych.

"Czynsze – obniżyć, budownictwo komunalne – zwiększyć i przyspieszyć, pustostany – dać do zagospodarowania, drogi – budować i remontować" – to w skrócie program kandydata na nowa kadencję.

• Jarosław Krajewski – Lider Forum Młodych PiS. Był doradcą byłego rzecznika rządu Konrada Ciesiołkiewicza i dyrektorem biura poselskiego Mariusza Kamińskiego, zanim ten został szefem CBA. W radzie miasta jeden z najmłodszych rajców. Rekordzista pod względem zgłoszonych interpelacji. Napisał ich do urzędu miasta ponad 260. Próbował dowiedzieć się np. jakie umowy zlecenia i z kim zawierała prezydent Warszawy, jakie są koszty wydawania biuletynów i periodyków przez ratusz. Interesował się przyszłością klubu sportowego Skra, zabiegał o uporządkowanie terenu wokół jeziorka gocławskiego.

SLD

• Marcin Rzońca – startuje z jedynki SLD. Obecny wiceburmistrz Śródmieścia. Ma 36 lat, jest z wykształcenia politologiem i dziennikarzem. Postrzegany był jako aktywny i medialny burmistrz. Zajmował się głównie sportem i kulturą. Jego m.in. zasługą były konsultacje dotyczące urządzenia pl. Grzybowskiego i Podzamcza, a także rozmowy z protestującymi w różnych sprawach wspólnotami mieszkaniowymi. Niektórzy twierdzą, że to dzięki jego wpływom lewicowa Krytyka Polityczna dzierżawi od miasta kawiarnię Nowy Świat, lokal w najlepszym miejscu w Warszawie, przy Nowym Świecie.

Startuje do rady miasta ponieważ, jak mówi, chce przenieść doświadczenia burmistrza do rady miasta. – Z ludźmi po prostu trzeba rozmawiać, pytać, jakie mają potrzeby poszczególne grupy mieszkańców – mówi Rzońca. – Radni muszą być bliżej obywateli. Prezydent miasta powinien rządzić z radnymi i urzędnikami.

WSPÓLNOTA SAMORZĄDOWA

• Katarzyna Munio – kandydatka Wspólnoty Samorządowej na prezydenta Warszawy ubiega się też o mandat radnej z jedynki w Śródmieściu i na Ochocie. Mieszka we Włochach. W ostatniej kadencji dostała się do Rady Warszawy z Platformy Obywatelskiej, ale w trakcie kadencji odeszła z klubu m.in. dlatego, że nie zgadzała się z decyzją o przeznaczeniu blisko 500 mln zł na budowę stadionu Legii. Głosowała wtedy wbrew dyscyplinie partyjnej. Dziś idzie do wyborów ze Wspólnoty Samorządowej z hasłem "odebrania władzy partiom w stolicy". Należy do Stronnictwa Demokratycznego.

Okręg nr 2 – PRAGA-POŁUDNIE

PO

• Magdalena Czerwosz – znają ją niemal wszyscy starzy mieszkańcy Saskiej Kępy – bo mieszka tu od urodzenia. Współtworzyła samorząd osiedlowy. Z wykształcenia geolog, z pasji artysta ceramik, pracuje w Centrum Promocji Kultury na Pradze-Południe. Była już radną dzielnicy, potem sejmiku, w końcu w ostatniej kadencji - miasta. – Praca radnego to współodpowiedzialność za miasto, ale też interwencje w pojedynczych sprawach, czasami drobnych – takich, jak ławka na przystanku tramwajowym (na Waszyngtona), wymalowanie znaków ostrzegawczych na jezdni (ulicy Saskiej), czy likwidacji wysokich krawężników na przejściu dla pieszych (ulica Kijowska przed Dworcem Wschodnim). Do końca roku miały być zbudowane windy między ulicą Saską a Trasą Łazienkowską, pewnie potrwa to dłużej, ale dopilnuję tego – zapowiada kandydatka. – Skuteczna była zapoczątkowana przeze mnie ochrona nazwy Saska Kępa.

PiS

• Adam Kwiatkowski – Kończył zarządzanie na Uniwersytecie Warszawskim. Z Pragą-Południe związany od urodzenia. Z samorządem od 1994 r. – najpierw przez trzy kadencje jako radny Pragi, potem miasta. Był też doradcą premiera Jarosława Kaczyńskiego do spraw funduszy europejskich. Ostatnio pracował w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

– W swojej pracy w Radzie Warszawy skupiam się przede wszystkim na sprawach ochrony środowiska oraz polityki społecznej. Mimo że jestem radnym opozycyjnym, moja praca zaowocowała konkretnymi inwestycjami zrealizowanymi na Pradze Południe. Przewodnicząc komisji ochrony środowiska mogłem wpływać na decyzje dotyczące przeznaczenia środków miejskich na inwestycje ekologiczne. Dzięki temu, tylko w ciągu ostatnich trzech lat, udało się wywalczyć na takie przedsięwzięcia na Pradze Południe ponad 12 milionów złotych – przekonuje Kwiatkowski.

SLD

• Adam Cieciura – radny miasta w mijającej kadencji, wcześniej radny Pragi-Południe. Wiceprzewodniczący warszawskiego SLD. W kampanii szef sztabu kandydata SLD na prezydenta Warszawy Wojciecha Olejniczaka. Dorabiał też w spółce mazowieckiej Max-Film. Przygotowuje opracowania na temat rozwoju tej firmy. Na sesjach rady miasta nie udzielał się zbytnio, wypowiadał bardzo rzadko, ale uczestniczył w nich dość obowiązkowo – ma 90 proc. obecności.

WSPÓLNOTA SAMORZĄDOWA

• Andrzej Dobrzański – startuje z 9. pozycji na liście Wspólnoty Samorządowej. 55-letni, jak sam się przedstawia, warszawiak od pokoleń. Chce wrócić do samorządu po dwukadencyjnej przerwie. Był radnym m.in. za czasów prezydenta Marcina Święcickiego.

– Nareszcie mamy inny, niepartyjny wybór – reklamuje się w ulotkach. Jest popierany przez ruch lokatorski i ich praw będzie dochodził w radzie miasta. Będzie domagał się takich uchwał, które wyeliminują np. eksmisję na bruk. – Będę walczył także o zredukowanie liczby urzędników i jawność decyzji administracyjnych ratusza – deklaruje Dobrzański

Okręg nr. 3 – MOKOTÓW

PO

• Jarosław Szostakowski – informatyk, wykładowca na Politechnice Warszawskiej, maratończyk, prezes Fundacji Solidarności Polsko-Czesko-Słowackiej. Od niedawna szef klubu PO w Radzie Warszawy. W mijającej kadencji był też wiceprzewodniczącym komisji polityki społecznej. Niezacietrzewiony politycznie. Potrafi sprawnie porozumieć się z PiS i SLD w istotnych sprawach. Obowiązkowy – w ciągu czterech ostatnich lat opuścił tylko dwa posiedzenia Rady Warszawy.

Jego zasługi? – Współtworzyłem Społeczną Strategię Warszawy. Złożone przeze mnie w imieniu mieszkańców interpelacje pomogły rozwiązać wiele problemów, np. zapobiegły likwidacji linii autobusowej 184 czy naprawiono windę przy kładce na ul. Czerniakowskiej – reklamuje się Szostakowski. Mieszka na Ochocie. Z Mokotowa startuje po raz pierwszy.

• Wojciech Rzewuski – Matematyk po UW i leśnik po SGGW. Był radnym Mokotowa i dwie kadencje radnym miasta. Prywatnie jest wicedyrektorem Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, członkiem Klubu Inteligencji Katolickiej.

Na swojej stronie internetowej, w zobowiązaniach na nową kadencję, pisze: "Pragnę wspierać rodziców w zapewnianiu im pomocy ze strony miasta w dostępności do infrastruktury dla małego człowieka, niepełnosprawnych – by miasto umożliwiło im sprawne uczestnictwo w jego życiu i spółdzielców – by czuli się pełnoprawnymi obywatelami."

PiS

• Jacek Cieślikowski – dotychczasowy radny miasta. Asystent prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Jako jedyny z warszawskich kandydatów figuruje na billboardach z prezesem partii. Ma też poparcie Radia Maryja i ojca Tadeusza Rydzyka.

SLD

• Krystian Legierski – prawnik z wykształcenia, z zawodu przedsiębiorca, właściciel kilku knajp w stolicy, założyciel legendarnego już klubu Le Madame, który został za długi zamknięty przez komornika za prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Zdeklarowany bojownik o prawa gejów i lesbijek, autor projektu ustawy o związkach partnerskich, zwolennik legalizacji posiadania miękkich narkotyków.

Jest jednym z liderów partii Zieloni 2004. Zgodnie z porozumieniem przedwyborczym z SLD, gdyby Wojciech Olejniczak został prezydentem Warszawy, Legierski miałby być wiceprezydentem od spraw kultury. Wcześniej on sam planował start na prezydenta, ale przyjął propozycję Sojuszu, by być jedynką na Mokotowie.

Jednym z wyborczych pomysłów Legierskiego w ramach likwidowania barier dla niepełnosprawnych jest zorganizowanie między stacją metra Centrum a dworcem Śródmieście i Dworcem Centralnym ruchomego pasa, by niepełnosprawni nie musieli pokonywać niedostosowanych dla inwalidów przejść podziemnych.

WSPÓLNOTA SAMORZĄDOWA

• Bartosz Dominiak – polityczny buntownik w Radzie Warszawy. Szef SdPl na Mazowszu i wiceszef socjaldemokratów w kraju. W poprzednich wyborach zdobył mandat z komitetu Lewica i Demokraci. Do końca kadencji dotrwała już tylko nazwa - klub Lewicy. On jednak i tak postanowił być radnym niezależnym. Wystąpił z klubu.

To jeden z aktywniejszych rajców. Często krytykował poczynania miejskich urzędników, zwłaszcza w sprawach służby zdrowia. Jest w gronie rekordzistów pod względem złożonych do urzędu miasta interpelacji. – Mój program na przyszłą kadencję składa się z trzech elementów: dla mieszkańców, dla komunikacji miejskiej i dla sportu, rekreacji i wypoczynku – zapowiada Dominiak. – Chcę zająć się ofertą dla seniorów. Miasto nie prowadzi żadnej polityki wobec osób starszych, za wyjątkiem dofinansowywania uniwersytetów trzeciego wieku. Zależy mi też na wprowadzeniu darmowych szczepień dla dzieci przeciw rotawirusom, pneumokokom i meningokokom. W kwestii komunikacji i transportu chciałbym kontynuować to, co robiłem, czyli rozbudowę i poprawę jakości infrastruktury rowerowej – wylicza.

Okręg nr 4 – WOLA

PiS

• Paweł Terlecki – Z trzeciego miejsca na liście PiS. 49-letni prawnik, radny minionej kadencji samorządu. Postrzegany, nawet przez adwersarzy, jako jeden z bardziej koncyliacyjnych radnych. Zawsze walczył o sprawy na argumenty, często spotykał się z mieszkańcami. Najbardziej ceniło go środowisko kupieckie (pośredniczył m.in. w rozmowach miasta z kupcami ze Stadionu Dziesięciolecia i tymi z KDT) i lokatorskie. W tej kadencji planuje pracę przy rozwiązaniu spraw związanych z dekretem Bieruta oraz rozbudowę infrastruktury. Sprawy gruntowe są mu bliskie, bo właśnie szykuje się do zdobycia licencji na przeprowadzanie wycen nieruchomości – Trzeba też wreszcie do kończyć uchwalanie miejscowych planów, bo tylko one mogą wprowadzić ład architektoniczny w mieście – dodaje Terlecki.

SLD

• Andrzej Golimont – jeden z najlepiej rozpoznawalnych radnych. Bardzo barwna postać. Zawsze mandat zdobywał na Woli, gdzie mieszka. W Radzie Warszawy uchodzi za najlepszego mówcę, słynącego z ciętych ripost i polemik. W samorządzie jest od 16 lat, a to oznacza, że jeśli i tym razem zdobędzie mandat, będzie absolutnym weteranem. Wśród ponad tysiąca kandydatów zarejestrowanych przez PKW nie ma drugiej osoby z takim stażem w Radzie Warszawy.

W kampanii wyborczej zamiast ulotki wydał gazetkę, w której rozliczył się szczegółowo ze złożonych 4 lata temu obietnic. – Sam byłem zdziwiony, że prawie wszystko udało mi się zrealizować – przyznaje. W minionej kadencji ostro krytykował działania wiceprezydenta miasta Jarosława Kochaniaka, m.in. w sprawie służby zdrowia i prywatyzacji SPEC. Po sesji, na której radni sprzeciwili się sprzedaży przedsiębiorstwa, wiceprezydent wytoczył radnemu proces (na razie bez rozstrzygnięcia). Dziś Golimont odpowiada za remont szpitala położniczego przy Inflanckiej, wcześniej był dyrektorem Pałacu Kultury i Nauki d.s. promocji. Niemal w każdej kampanii Golimonta popiera gen. Wojciech Jaruzelski.

Okręg nr 5 – ŻOLIBORZ i BIELANY

PO

• Adam Kalinowski – startuje z drugiego miejsca na liście PO. 50-letni inżynier pracujący w Mennicy Polskiej. Przez trzy kadencje był aktywnym radnym na Żoliborzu. Zajmował się sprawami mieszkaniowymi, m.in. walczył o remont czynszówek, interweniował w tzw. sprawach ludzkich. Teraz chce doświadczenia dzielnicowe wykorzystać na szerszym polu, czyli w mieście. Idzie z hasłem "Miasto dla ludzi". – Trzeba wybudować Most Północny, zapewnić lepszą komunikację tramwajową i autobusową, wykorzystać kolej jako metro – wylicza jednym tchem. Dodaje, że do tego nie jest potrzebna wielka polityka. Jego "konikiem" są jeszcze spółdzielnie mieszkaniowe. – Trzeba zastanowić się, jak zmniejszyć czynsze w spółdzielniach, problem dotyczy tysięcy mieszkańców stolicy – dodaje Kalinowski.

• Zbigniew Dubiel – Z trzeciego miejsca listy PO startuje wieloletni samorządowiec, ostatnio burmistrz Bielan. W ostatniej kadencji znany był z tego, że często negatywnie oceniał decyzje ratusza w stosunku do dzielnicy. Uważał, że należy się jej większa samodzielność i możliwość decydowania o bielańskich inwestycjach czy gruntach. Przykładem może być spór o tzw. serek bielański, który dzielnica chciała sprzedać w całości, a ratusz upiera się przy jego podziale. Kandyduje do Rady Warszawy, bo jak mówi, chce wykorzystać doświadczenie burmistrzowania w pracy radnego. – Wiem doskonale, jakie są potrzeby dzielnicy, co trzeba wybudować, jak usprawnić komunikację, będę zabiegał o środki dla okręgu, z którego startuję – mówi Dubiel.

PiS

• Dariusz Figura – drugie miejsce listy PiS. Informatyk, 44-letni radny minionej kadencji, nawet przez przeciwników nazwany jednym z najbardziej aktywnych, zarówno w interpelacjach (złożył ich ponad 100), jak i zabieraniu głosu na sesji. Co roku w imieniu PiS rozliczał i punktował Hannę Gronkiewicz-Waltz w sprawach budżetowych. To dzięki niemu anulowano mandaty ok. 5 tys. osobom za nieczytelne podpisy na kartach miejskich. W nowej kadencji zapowiada m.in. walkę z podwyżkami za użytkowanie wieczyste i dalszy rozwój komunikacji. Będzie pilnował, by racjonalnie zagospodarować tereny za Hutą Warszawa i "serek bielański".

SLD

• Tomasz Sybilski – jedynka na liście SLD z Bielan. Szef warszawskiego Sojuszu. Radnym miasta jest drugą kadencję, wcześniej był radnym powiatu i dzielnicy Śródmieście. Ostatnio swojego poparcia udzielił mu prezydent Aleksander Kwaśniewski. – Warszawa potrzebuje takich ludzi – stwierdził.

Sybilski jako sukcesy minionej kadencji uważa sprzeciwienie się prywatyzacji SPEC, zastopowanie kompleksowych zmian w służbie zdrowia, obniżenie pułapu podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej i podwyżki czynszów.

Okręg nr.6 – PRAGA-PÓŁNOC i BIAŁOŁĘKA

PO

• Dariusz Dolczewski – jest szefem Młodych Demokratów. Z wykształcenia inżynier Telekomunikacji PW i magister zarządzania po UW. Pracował w klubie parlamentarnym PO i ministerstwie kultury. Jest też menadżerem w Narodowym Instytucie Audiowizualnym. Po raz pierwszy startuje do Rady Warszawy. Platforma doceniła jego dotychczasową aktywność w radzie dzielnicy Białołęka.

PiS

• Maciej Maciejowski – należy do słynnej grupy określanej mianem "jastrzębi PiS" w Radzie Warszawy. W minionej kadencji zasłynął z kilku krytycznych wypowiedzi, które echem odbiły się w mediach. Za nazwanie homoseksualistów zboczeńcami trafił do komisji etyki. Skończyło się na pouczeniu.

Za swoje sukcesy ostatnich czterech lat uważa wprowadzenie rodzinnych biletów do Zoo, postawienie przez ZTM kilku nowych wiat przystankowych w rejonach, gdzie ich nie było, usprawnienie dożywiania dzieci na Pradze-Północ na stołówkach szkolnych.

Zanim został radnym, był szefem biura zarządu dzielnicy Wola – tam za swój sukces uważa zainicjowanie cyklicznej imprezy Wola!Art. Był też wiceburmistrzem dzielnicy Włochy. A za rządu Jarosława Kaczyńskiego był szefem gabinetu szefa kancelarii premiera.

SLD

• Sebastian Wierzbicki – mieszkaniec Pragi-Północ, z wykształcenia socjolog, obecnie jest wiceszefem Biblioteki Publicznej na Koszykowej. Prywatnie miłośnik boksu. Do sukcesów minionej kadencji Wierzbicki może zaliczyć udaną interwencję w sprawie czasu kursowania autobusów 508 i 510, udało się zwiększyć częstotliwość kursowania w godzinach szczytu co 3 minuty. – Moim priorytetem na nową kadencję jest poprawa komunikacji poprzez doprowadzenie linii tramwajowej przez Most Północny na Tarchomin, przedłużenie drugiej linii tramwajów od pętli na Żeraniu i utworzenie połączeń ze wschodniej Białołęki do pętli tramwajowej na Annopolu. Zapewnienie miejsc w szkołach, przedszkolach i żłobkach dla wszystkich potrzebujących mieszkańców, kontynuowanie rewitalizacji Pragi i uruchomienie darmowego dostępu do internetu – deklaruje Wierzbicki.

• Andrzej Półrolniczak – trzecie miejsce na liście SLD. 54-letni absolwent zarządzania na UW. Od 16 lat jest prezesem spółdzielni Praga. Samorządowiec od 1998 r. Zaczynał w gminie Białołęka, na jego kadencję przypadał największy rozwój tej gminy. W latach 2002-2006 był radnym miasta z klubu SLD. Przy każdej okazji zabiegał o pieniądze i inwestycje dla swojej dzielnicy. W minionej kadencji ponownie był w niej radnym. – Teraz wracam, bo pieniądze i decyzje dotyczące dzielnic zapadają w Radzie Warszawy – mówi Półrolniczak i zapowiada, że jak poprzednio będzie zbiegał o środki dla prawobrzeżnej Warszawy. Drugi jego "konik" to sprawy spółdzielni mieszkaniowych. – Za wysokie są opłaty za użytkowanie wieczyste, nie ma dobrej uchwały o bonifikatach od tych opłat, ogromne są kłopoty z przekształceniami na własność – wylicza Półrolniczak. – A te wszystkie decyzje zależą od rady miasta.

Okręg nr 7 TARGÓWEK, REMBERTÓW, WAWER, WESOŁA

PO

• Ligia Krajewska – jedynka listy PO. Radna miasta minionej kadencji, wcześniej, od 1990 r. radna w gminie Wesoła. Wybierana była tam według ordynacji jednomandatowej, co dawało jej silną pozycję i autentyczne poparcie mieszkańców. Koledzy z Rady Warszawy twierdzą, że jest doskonałym przykładem, jak praca w małej ojczyźnie przydaje się jako doświadczenie w tej większej, w mieście. Zajmowała się przede wszystkim sprawami społecznymi i zamierza to kontynuować. – Trzeba np. sprawić, by pomoc społeczna trafił naprawdę do tych, którzy jej potrzebują – mówi Krajewska. Wskazuje też na konieczność dalszego inwestowania w żłobki i przedszkola. – I jak najwięcej spraw, jeśli tylko jest taka możliwość trzeba oddawać w ręce organizacjom pozarządowym – przekonuje. Jako jedna z nielicznych radnych na ulotce ma poparcie Bronisława Komorowskiego.

PiS

• Tomasz Zdzikot – prawnik po UKSW, kolejny z grupy tzw. "jastrzębi PiS". Mieszkaniec Wawra, były wiceburmistrz Śródmieścia. Współpracuje ze Światowym Związkiem Żołnierzy AK i stowarzyszeniami kresowymi. Jest jednym z inicjatorów kwest na polskie cmentarze we Lwowie. Za prezydentury Lecha Kaczyńskiego wraz z grupą kolegów zainicjował utworzenie Instytutu Kresowego w stolicy. Instytucja powstała, ale Hanna Gronkiewicz-Waltz uznała, że powinien ją utrzymywać minister kultury, nie miasto.

W tej kadencji sukcesem zakończyły się jego zabiegi o powrót SKM na linie otwocką czy ustawienie nowych wiat przystankowych w Aninie, Międzylesiu i Radości. Głosował przeciwko prywatyzacji SPEC i podwyżkom czynszów, cen biletów komunikacji miejskiej i opłat za parkowanie.

SLD

• Paulina Piechna-Więckiewicz – jedna z najmłodszych radnych Warszawy. Szefowa Federacji Młodych Socjaldemokratów. – To liderka wśród młodzieży, już od lat walcząca o równouprawnienie – rekomenduje kandydatkę szefowa SLD na Mazowszu Katarzyna Piekarska.

Wraz z Jarosławem Krajewskim, liderem młodzieżówki PiS i radnym miasta, Piechna działała ponad podziałami politycznymi m.in. na rzecz pozostawienia na terenie Agrykoli boiska, gdy teren zamierzały przejąć Łazienki. Ostatnio ostro zaprotestowała, gdy jeden z radnych PiS na sesji nazwał homoseksualistów zboczeńcami. Popiera organizowanie w stolicy Parady Równości.

WSPÓLNOTA SAMORZĄDOWA

• Jarosław Kaczyński – były oficer Biura Ochrony Rządu. Odszedł ze służby za prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Złośliwi mówili, że kandydatka na prezydenta Katarzyna Munio przedstawia go jako swoją prawą rękę od spraw bezpieczeństwa.

Okręg nr 8 URSYNÓW i WILANÓW

PO

• Zofia Trębicka – jedynka listy PO. Radna minionej kadencji, inżynier po PW. Zajmowała się energetyką, gazownictwem, informatyką. Prowadziła w radzie sprawy związane z nieruchomościami, handlem i sprawami lokatorskimi. Była postrzegana jako koncyliacyjna, ale stanowcza.

– Kandyduję ponownie, bo wiele z tych spraw trzeba dokończyć – tłumaczy Trębicka. – Nie rozwiązane są do końca sprawy związane z dekretem Bieruta i z lokatorami kamienic odzyskiwanych przez właścicieli, a także inne, związane z nieruchomościami, jak choćby opłaty za użytkowanie wieczyste. Trzeba też kontynuować zagospodarowanie brzegów Wisły.

W nowej kadencji będzie również forsować poprawę administracji, a zwłaszcza urzędów. – Trzeba uelastycznić ich pracę, żeby wszyscy mogli załatwić sprawy. Jedni np. o godz. 7 rano, a inni o godz. 20. Trzeba też uświadomić urzędnikom, że mieszkaniec, który do niego przychodzi, nie rozumie prawniczego języka, który jest często potrzebny do prawidłowego wypełnienia dokumentu. Urzędnik powinien w tym pomóc – tłumaczy Trębicka.

PiS

• Maciej Wąsik – burmistrz Wawra, a potem zastępca komendanta Straży Miejskiej za prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Ostatnio wiceszef CBA. W związku z pracą w tej instytucji ma postawione zarzuty przekroczenia uprawnień w tzw. aferze gruntowej. Jest jednym z kandydatów na przyszłego szefa klubu radnych PiS w radzie miasta. Zapowiada dążenie do reformy straży miejskiej, kontynuację rozbudowy monitoringu wizyjnego i uaktualnienie mapy niebezpiecznych rejonów miasta.

SLD

• Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska – wdowa po pośle Jerzym Szmajdzińskim, który zginął w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Z wykształcenia adwokat. Do samorządu startuje po raz drugi, tym razem z pozycji lidera listy. Dała się poznać jako organizatorka i uczestniczka akcji charytatywnych. Zainicjowała m.in. amatorski turniej tenisowy kobiet powyżej 35 lat.

• Bogdan Żuber – z wykształcenia mgr inż. środowiska, były prezes ursynowskiego TKKF, współzałożyciel Społecznego Komitetu Budowy Metra. Od 2000 do 2004 r. kierował stołecznym Zarządem Oczyszczania Miasta. Za prezydentury Lecha Kaczyńskiego został jednak zwolniony ze stanowiska po śnieżnej zamieci, która zakorkowała miasto. Prezydent zdecydował, że to wina złej organizacji odśnieżania.

W tej kadencji Żuber jest wiceburmistrzem na Ursynowie. Odpowiada m.in. za sprawy ochrony środowiska i administrację. Teraz postanowił zostać radnym.

Okręg nr 9 BEMOWO, URSUS, WŁOCHY

PiS

• Olga Johann – z wykształcenia psycholog. Pracowała m.in. w Poradni Wychowawczo-Zawodowej, była biegłym w sądzie dla nieletnich, prowadziła Młodzieżowy Telefon Zaufania. Była kandydatką PiS do funkcji Rzecznika Praw Dziecka. W samorządzie była wiceprzewodniczącą sejmiku mazowieckiego, a w ostatniej kadencji wiceszefową Rady Warszawy. Z jej inicjatywy radni nadali ulicy na Bemowie nazwę Żołnierzy Wyklętych. Wnioskowała też do prezydent Warszawy o usunięcie ze stolicy pomnika Zygmunta Berlinga. – Zostawiłam też kilka niedokończonych spraw: plan budowy nowego schroniska dla psów oraz program kontroli weterynaryjnej dziko żyjących kotów, który nie doczekał się realizacji – mówi Olga Johann.

Jest wiceprezesem PiS. Ubolewa nad tym, że ludzie wstydzą się przyznawać, że głosują na PiS. – Na wszelkie ataki ja natychmiast przedstawiam się "Jestem idiotką w moherowym berecie" – stwierdza ironicznie. Jej mąż jest w komitecie honorowym Czesława Bieleckiego.

SLD

• Waldemar Marszałek – najsłynniejszy polski motorowodniak, sześciokrotny mistrz świata, czterokrotny mistrz Europy. Jest radnym miasta od trzech kadencji. Uchodzi za milczka, ponieważ jeszcze chyba ani razu nie zabrał głosu podczas obrad Rady Warszawy. Jest za to obowiązkowy, karnie pojawia się na sesjach i komisjach. – Marszałek jest absolutnym fenomenem, którego boją się inni członkowie SLD, ponieważ zdobywa mandat na Bemowie niezależnie od tego z jakiej pozycji na liście startuje – mówią o nim działacze Sojuszu.

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane