Premier w metrze na koniec kampanii

Warszawiacy jeszcze czekają na otwarcie II linii metra, ale dziś przejechała się nim premier Ewa Kopacz wraz z prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz.

Obie panie wraz z dziennikarzami przejechały całą II linią metra od Ronda Daszyńskiego na Dworzec Wileński.

- Tych siedem stacji było budowane przez trzy lata, a budowa I linii metra trwała 25 lat. Nie byłoby drugiej linii metra, gdyby nie dobry gospodarz miasta, prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz –chwaliła prezydent stolicy premier Kopacz. Zachwalała, że nową linią metra jeździ się szybko, bezkolizyjnie, nie stoi się w korkach, jest wygodnie.

A Gronkiewicz-Waltz przypomniała, że druga linia metra jest gotowa. - Za miesiąc wszyscy nią pojedziemy. Do tego czasu sprawdzamy stacje, pociągi, przejścia i wszystkie inne elementy nowej kolei po to, aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo pasażerom – tłumaczyła prezydent.

Prace budowlane centralnego odcinka II linii metra rozpoczęły się trzy lata temu Ukończony odcinek ma 6,3 km długości, 7 stacji i łączy Wolę z Pragą Północ przez centrum Warszawy. Wszystkie przystanki, tj. Rondo Daszyńskiego, Rondo ONZ, Świętokrzyska, Nowy Świat Uniwersytet, Centrum Nauki Kopernik, Stadion Narodowy i Dworzec Wileński znajdują się ważnych punktach miasta oraz umożliwiają dogodne przesiadki do komunikacji miejskiej w różnych kierunkach.

Pociągi będą jechały z maksymalną prędkością 90 km/h. Centralny odcinek metra przebiega pod Wisłą, wzdłuż 800-metrowego tunelu. Najgłębiej położona stacja (Nowy Świat) sięga 6 pięter pod ziemią.

Na stacji Świętokrzyska można będzie się przesiąść do pociągów metra jeżdżących I linią. Budowa kosztowała 4,11 mld złotych, z czego 2,77 mld złotych to środki unijne.