Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Grube słupy tramwajarzy

Konrad Majszyk, Natalia Bet 07-01-2011, ostatnia aktualizacja 08-01-2011 14:08

Tramwajarze szykują się do odpięcia trakcji od kamienic na Stalowej. Przy okazji ustawiają słupy, które denerwują obrońców zabytków. – Nic tu do siebie nie pasuje – argumentują.

*Plątanina trakcji na skrzyżowaniu Stalowej z Inżynierską. Nowe słupy mają utrzymać trakcję.  – Dlatego różnią się od pastorałów  – przekonują tramwajarze
autor: Szymon Łaszewski
źródło: Fotorzepa
*Plątanina trakcji na skrzyżowaniu Stalowej z Inżynierską. Nowe słupy mają utrzymać trakcję. – Dlatego różnią się od pastorałów – przekonują tramwajarze

Słupy trakcyjne miały pasować do pastorałów. Ale na skrzyżowaniu z Inżynierską i 11 Listopada pojawiły się grube monstra – alarmuje Joanna Garbarska z Pragi.

– Estetyczny bałagan – kwituje Natalia Romik z Praskiego Centrum Rewitalizacji Precel. – Mała architektura powinna współgrać z wyjątkowym charakterem Stalowej. Szkoda, że się nie udało – ubolewa.

Odpięcie trakcji od budynków to realizacja obietnicy złożonej przez Tramwaje Warszawskie mieszkańcom kamienic przy Stalowej, do których ścian frontowych na hakach przytwierdzone są kable. Mieszkańcy od lat skarżą się na wstrząsy, ale trakcja nie została zdemontowana podczas remontu torowiska w 2010 r. Decyzja zapadła dopiero po jego zakończeniu.

Na skrzyżowaniu pojawiło się dziewięć słupów, z czego siedem ma 36 centymetrów średnicy. Tymczasem wzdłuż Stalowej ma stanąć w tym roku 38 słupów trakcyjno-oświetleniowych o średnicy 21 cm. Wygląd tych ostatnich był konsultowany z konserwatorem zabytków („grubasów“ już nie).

– Słupy na skrzyżowaniu Stalowej, Inżynierskiej i 11 Listopada są grubsze, bo muszą utrzymać odciągi sieci trakcyjnej. Tutaj schodzi się sieć z torowisk na trzech ulicach – tłumaczy Teresa Kotwica z Tramwajów Warszawskich.

Bałagan pogłębia fakt, że Zarząd Dróg Miejskich ustawił w 2009 roku pastorały między Tesco przy Stalowej a zajezdnią Czynszowa. A dalej? Stoi, co popadnie. – Powstała bałaganiarska mieszanka stylów: przedwojennych latarni, PRL-owskich i nowoczesnych lamp – mówią członkowie stowarzyszenia Nowa Praga.

Ratusz obiecuje stopniowe ujednolicanie małej architektury na Stalowej. Według Teresy Kotwicy, trakcja ma zostać odpięta w trzecim kwartale tego roku. Jeszcze dwa miesiące temu tramwajarze obiecywali, że stanie się do końca marca tego roku. Powód poślizgu – tramwajarze chcą, żeby w kosztach uczestniczyli drogowcy z ZDM.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane