Odblokowali bilety na ferie
Przez tydzień pasażerowie nie mogli kupić biletów na pociągi do Krakowa i Zakopanego, jeżdżące od drugiego tygodnia ferii. Kolejarzom udało się wreszcie ustalić, jak pojadą składy.
Nie mogę sprzedać pani biletu, bo sprzedaż na pociągi kursujące po 20 lutego została wstrzymana – tłumaczyła kasjerka zdenerwowanym ludziom na Dworcu Centralnym.
Pasażerowie nie mogli kupić biletów na pociągi kursujące do Zakopnego, Krakowa i Przemyśla. Tymczasem 21 lutego zaczyna się drugi tydzień ferii dla Mazowsza. – To proszę mi powiedzieć, czy jak przyjdę jutro, to będę mogła kupić już bilet – pytała dwa dni temu pani Janina, która zabiera wnuki na tydzień do zimowej stolicy Polski. – Nie wiem – padała odpowiedź z kasy.
Takich sytuacji było przez ostatnie dni bez liku. – To jakieś piekło. Ludzie przychodzą, pytają i nie mogą zrozumieć, że nie mogę im pomóc – opowiadała nam jedna z kasjerek na Centralnym. – Niektórzy się awanturują, grożą, że napiszą na mnie skargę, ale to nie nasza wina – skarży się kobieta.
Czekamy na rozkład
– Nie mogliśmy sprzedawać biletów, bo PKP Polskie Linie Kolejowe zamierzają prowadzić roboty w okolicach Krakowa. Z tego powodu trzeba było zmienić rozkład jazdy 76 pociągom – informuje Małgorzata Sitkowska, rzeczniczka PKP Intercity.
Zamieszanie z feryjnymi pociągami spowodowało ryzyko osunięcia się skarpy na torowisko między Krakowem a Miechowem. Pierwszy raz ziemia osunęła się tam podczas majowej powodzi. Do kolejnego osunięcia doszło w mijającym tygodniu, jednak mimo wyłączenia jednego toru, pociągi notowały maksymalnie kilkuminutowe opóźnienia.
– Zdaję sobie sprawę, że zmiany rozkładu w tym niefortunnym terminie i w dodatku na takiej trasie są bardzo uciążliwe, ale musieliśmy poczekać, aż PLK przekażą nam awaryjny rozkład jazdy – tłumaczy Małgorzata Sitkowska. Harmonogram kursowania pierwszych pociągów PLK przekazała przewoźnikowi w czwartek, pozostałe w piątek. – Dlatego od piątku można już kupować bilety na 65 pociągów – mówi Beata Czemerajda z biura prasowego Intercity. – Pozostałe zostaną wprowadzone do systemu w poniedziałek lub wtorek. W tym tygodniu nie będzie można więc kupić biletów na cztery pociągi do Krakowa, jeden do Zakopanego i sześć z Krakowa do Warszawy. – Nie da się tego zrobić od razu. To bardzo żmudna praca, którą wykonuje specjalny zespół – mówi Czemerajda, ale nie chce zdradzać ile osób on liczy.
Pociągi jadą dłużej
W jakim stopniu rozkład pociągów do Krakowa i Zakopanego się zmienił? – To zależy od pociągu. Czas podróży w niektórych przypadkach nie zmienił się wcale, w innych wydłużył się o kilkadziesiąt minut – objaśnia Beata Czemerajda.
Dlaczego skorygowanie rozkładu jazdy 76 pociągów zajęło PLK tak dużo czasu? Niestety wczoraj żaden z dwóch zatrudnionych w spółce rzeczników nie odbierał telefonu.
To już drugie, po chaotycznym wprowadzeniu rocznego rozkładu jazdy, zamieszanie na torach. Jak ustalili wczoraj reporterzy RMF FM, w konsekwencji tamtych wydarzeń prace mają stracić trzy osoby z zarządu PKP PLK. Prezes Zbigniew Szafrański ma pozostać na stanowisku.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.