Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Portki kawalerzysty wreszcie zobaczą tłumy

rr 01-09-2011, ostatnia aktualizacja 01-09-2011 11:44

Są brudne, ale już w rękach płk. Władysława Wyrucha, dyrektora Muzeum Kampanii Wrześniowej. Portki kawalerzysty z II wojny światowej, po sześciu latach leżenia w piwnicy, ujrzą światło dzienne

Muzeum wzbogaciło się o nowe eksponaty
autor: Jerzy Gumowski
źródło: Fotorzepa
Muzeum wzbogaciło się o nowe eksponaty

 

Tyle lat ma także muzeum w Modlinie. To przed jego powołaniem Edward Rak, żołnierz AK, przekazał prezesowi fundacji Park Militarny Twierdzy Modlin Michałowi Jansonowi spodnie i buty kawalerzysty, który walczył w kampanii wrześniowej, oraz album z unikalnymi zdjęciami Batalionu Elektrotechnicznego z Nowego Dworu. Miały trafić do MKW. Edward Rak niedawno odwiedził muzeum i zauważył, że portek w gablocie nie ma.

W tekście z 20 sierpnia pt. „Gdzie się podziały portki kawalerzysty" Michał Janson mówił najpierw, że „nie otrzymał od Pana Raka żadnych pamiątek". Potem zdanie zmienił i powiedział: „Coś sobie teraz już przypominam. Coś mi już do głowy przychodzi. Ale bez rozmowy z pułkownikiem Wyruchem nic w tej sprawie nie powiem".

Wczoraj prezes fundacji Park Militarny Twierdzy Modlin o portkach nie chciał mówić. Rzucił tylko: – Właśnie gotuję obiad i rozmawiać nie mogę.

Za to szef muzeum był bardziej rozmowny. – Kilka dni temu pan Janson przywiózł do mnie pamiątki od pana Raka. Mówił, że leżały w jakichś skrzyniach w piwnicy. Buty są niewyglansowane, portki brudne, trzeba to oczyścić. Na pewno trafią na ekspozycję – zapewnia dyrektor.

Edward Rak pojechał do Modlina. Zobaczył pamiątki, które przekazał sześć lat temu, i pisemnie potwierdził, że „są darem serca dla Muzeum".

Pamiątki zostaną wystawione 10 września w trakcie uroczystości w muzeum z okazji rocznicy II wojny światowej.     —rr

Życie Warszawy

Najczęściej czytane