Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Przetrwać ten 2013 rok

Izabela Kraj 16-11-2012, ostatnia aktualizacja 16-11-2012 00:53

Na inwestycje ratusz wyda 3,3 mld zł, ale poza metrem jest ich niewiele

autor: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa

Warszawa zgodnie z przepisami złożyła projekt budżetu na 2013 rok do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Znamy już jego szczegóły. Ale to nie będzie optymistyczny rok.

To rok przetrwania do nowej perspektywy finansowej w UE – komentują urzędnicy.

– Spowolnienie gospodarcze widać po wpływach z podatków. Nie liczymy na znaczący wzrost transakcji na rynku – zwraca uwagę rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk. Zatem z podatku od czynności cywilnoprawnych do kasy ma spłynąć o 40 mln zł mniej niż w tym roku. Dochody stolicy ogólnie jednak wzrosną o ponad 10 procent (wyniosą 12,9 mln zł), a wydatki o 4 proc. (13,8 mld zł). To oznacza, że stolica stopniowo – zgodnie z zaleceniami ministra finansów – redukuje deficyt. Zadłużenie na koniec 2013 roku ma spaść z 53 proc. obecnie do 46 proc. dochodów (czyli 5,9 mld zł).

Mimo kryzysu stolica chce zachować poziom wydatków na rozwój. – Budżet inwestycyjny będzie w przyszłym roku rekordowy – podkreśla rzecznik ratusza. Jednak 3,3 mld zł w tym to tylko pozory rozwojowego rozmachu. Bo próżno szukać nowych, dużych inwestycji. Większość wydatków pochłonie gigant – budowa II linii metra (1,95 mld zł). A reszta to albo drobne tytuły, albo kontynuacja projektów z lat poprzednich. Przykładowo budowa Nowolazurowej (146 mln zł), przebudowa Prostej (55 mln zł) czy zagospodarowanie nabrzeży Wisły (58 mln zł).

Dzielnice dostaną na swoje inwestycje 343 mln zł, czyli o 15 mln mniej niż w tym roku. 
W Śródmieściu np. skalę „nowości" rozpoczynanych w 2013 r. obrazuje tytuł: „budowa boisk przy ul. Poznańskiej. Koszt – 50 tys. zł".

Spośród wydatków najwięcej pochłonie utrzymanie komunikacji (2,4 mld zł). Lekko spadną za to wydatki na administrację! Na ten rok planowano, że po raz pierwszy przekroczą miliard złotych. W 2013 ma to być 959 mln zł. Warszawiaków czeka mimo to podwyżka opłat za bilety komunikacji (wzrost wpływów o 120 mln zł) czy podatków od nieruchomości (300 mln zł).

Nowością są wpływy z tzw. opłaty śmieciowej (231 mln zł), bo miasto od lipca przejmie odpowiedzialność za odbiór i przetwarzanie odpadów. Ze sprzedaży nieruchomości wpisano optymistycznie 478 mln zł, dwa razy więcej niż w tym roku, za to z prywatyzacji – 30 mln zł. Największą spółkę – SPEC –  stolica już sprzedała rok temu. Zostały tylko mniejsze, m.in. MPUK i MPT. O 300 mln zł zwiększyć się też mają dochody z UE (1,2 mld zł), to także dzięki metru.

Jak co roku stolica odda do budżetu państwa największe w  kraju  janosikowe - 792 mln zł, choć to o ponad 30 mln zł mniej niż dziś.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane