Stolica walczy z nowotworami
Nowotwory są w stolicy drugą przyczyną zgonów. Większym zagrożeniem są tylko choroby układu krążenia. Mieszkańców Warszawy najczęściej dotykają nowotwory tchawicy, oskrzeli i płuc.
Warszawiacy najczęściej chorują na nowotwory tchawicy, oskrzeli i płuc (6,4 proc. wszystkich zgonów) oraz nowotwór jelita grubego (3 proc.). Z powodu raka w ostatnich latach umiera ok. 5 tys. mieszkańców, co stanowi 28 proc. zgonów w stolicy.
Nowotwory najbardziej dokuczają mieszkańcom Żoliborza (464 zgony na 100 tys. ludności), Śródmieścia (392 zgony) i Pragi-Północ (376 zgonów). Najmniejsze zagrożenie stanowią dla mieszkańców Białołęki (103 zgony na 100 tys. ludności), Ursynowa (126 zgonów) i Wesołej (157 zgonów na 100 tys.).
Mimo prowadzonych w stolicy bezpłatnych badań profilaktycznych liczba zachorowań na nowotwory złośliwe systematycznie rośnie. A będzie jeszcze gorzej. Do 2030 roku liczba osób starszych w stolicy znacznie wzrośnie, co przełoży się na większą zachorowalność. Tak jest w całej Polsce. W 2009 roku liczba zachorowań na nowotwory złośliwe wyniesie w naszym kraju 140 tys. W ostatnich latach skuteczność leczenia raka zwiększyła się w Polsce z 30 proc. do 35 – 45 proc. Wciąż jednak daleko nam do ideału. – W USA udaje się wyleczyć 70 proc. pacjentów, w bogatych krajach Europy 50 – 60 proc. – mówił wczoraj podczas Światowego Dnia Walki z Rakiem dr Janusz Meder, prezes Polskiej Unii Onkologii.
Główną przeszkodą w walce z chorobą są pieniądze. – Kwoty przeznaczane w Polsce na jednego chorego z nowotworem są trzykrotnie niższe niż w bogatych krajach Unii Europejskiej – tłumaczy. – U nas tylko 6 proc. PKB przeznacza się na ochronę zdrowia, w rozwiniętych krajach Europy – do 10 proc. PKB, a w Stanach nawet 16 proc.
Wczoraj minister zdrowia Ewa Kopacz zapewniła, że w 2009 r. nakłady na onkologię nie zmaleją. Na profilaktykę i wczesne wykrywanie nowotworów ministerstwo wyda 250 mln zł.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.