Od czerwca nowy szef Szpitala na Solcu
Ewa Mikłaszewska, dyrektor miejskiego szpitala przy ul. Solec, będzie kierować placówką tylko do końca maja. Wiceprezydent stolicy Jarosław Kochaniak zwolnił ją w poniedziałek ze stanowiska. Kto zajmie miejsce Mikłaszewskiej - nie wiadomo. Ratusz ogłosi prawdopodobnie konkurs.
Jeśli znajdzie się odpowiedni kandydat, nazwisko nowego szefa powinno być znane w maju.
Jednym z powodów odwołania Mikłaszewskiej jest utrata zaufania ratusza po aferze z przetargiem na usługi ambulatoryjne w szpitalu. O sprawie "ŻW" pisało pod koniec marca. Zwyciężyła firma, w zarządzie której zasiada wicedyrektor placówki. Kontrola wykazała, że naruszono procedury, a wicedyrektor zrezygnował z posady.
Kolejna przyczyna dymisji Mikłaszewskiej - niezadowolenie z wyników finansowych szpitala (aktualne zadłużenie wynosi ponad 33 mln zł) oraz brak spójnego programu naprawczego. Po objęciu stanowiska w czerwcu 2008 r. Mikłaszewska miała szybko przedstawić plan ratowania placówki. Złożyła go dopiero w tym miesiącu
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.