Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z
innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach
prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego
użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany
ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci
urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.
Ewa Zwierzchowska, Marta Ryczywolska
08-10-2009, ostatnia aktualizacja 09-10-2009 13:10
Miał 30 lat. Umarł na posocznicę, bo lekarze postawili złą diagnozę, a karetka nie przyjechała. Jego śmierć odnowiła pytania o procedury. – Erka nie może jeździć do każdego, kto ma gorączkę – nadal utrzymuje rzecznik pogotowia.