Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Miasto traci ikony architektury

Michał Kozak, Aleksandra Pinkas 07-08-2008, ostatnia aktualizacja 08-08-2008 22:27

Nie można bez końca burzyć i zastępować starych budynków nowymi. Trzeba też zachowywać wybitne dzieła współczesnej architektury. Inaczej Warszawa straci tożsamość – alarmują eksperci.

Z kinem Skarpa przy ul. Kopernika pożegnaliśmy się w lutym tego roku. Teraz można je już tylko oglądać w filmie „Brunet wieczorową porą”. Budynek powstał w latach 1956 – 1960. – To było kino premier i uroczystej atmosfery. Stojąc pod ekranem, czułem się jak mrówka. Był gigantyczny – opowiadał autorom albumu „Tu było kino” reżyser Robert Gliński

Źródło: Fotorzepa fot. Jerzy Dudek
  • Zdjęcia kina Moskwa przy ul. Puławskiej obiegły w grudniu 1981 r. cały świat. Zaprojektowany przez Kazimierza Marczewskiego i Stefana Putowskiego budynek pierwszego w stolicy kina premierowego powstał w 1948 r. Rozebrano go w 1996 r. Dziś stoją tam Silver Screen i Centrum Finansowe Puławska. – To tam pierwszy raz zasnąłem na filmie – zwierzał się znany malarz Edward Dwurnik autorom albumu „Tu było kino”
  • Z kinem Skarpa przy ul. Kopernika pożegnaliśmy się w lutym tego roku. Teraz można je już tylko oglądać w filmie „Brunet wieczorową porą”. Budynek powstał w latach 1956 – 1960. – To było kino premier i uroczystej atmosfery. Stojąc pod ekranem, czułem się jak mrówka. Był gigantyczny – opowiadał autorom albumu „Tu było kino” reżyser Robert Gliński
  • Stare kino „Praha” przy ul. Jagiellońskiej zniknęło z mapy miasta w roku 2005. Wybudowano je  w latach 1948 – 1949 według projektu Jana Bogusławskiego i Józefa Jerzego Łowińskiego. W jego miejscu stoi dziś NoveKino Praha. Zdaniem miłośników stolicy – pozbawiona duszy atrapa.