Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Tunel Wisłostrady: tablice zablokowały „osiemdziesiątkę”

Kmaj 24-08-2011, ostatnia aktualizacja 24-08-2011 11:54

Od 1 października zostanie podniesiona prędkość na Wisłostradzie do 80 km/godz. Ale będzie wyjątek: tunel Wisłostrady, gdzie nadal będzie obowiązywała „pięćdziesiątka".

autor: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa

Dlaczego? Nie chodzi wcale o względy bezpieczeństwa. Okazuje się, że tablice przed wjazdami do tunelu można ustawić tylko na 50 km/godz. (jak obecnie) albo... 30 km/godz. – To znaki stałoprogramowalne – ubolewa inżynier ruchu Janusz Galas.

– To tablice półzmiennej treści – tłumaczy Adam Sobieraj z Zarządu Dróg Miejskich. Dodaje, że na elektronicznych urządzeniach można wyświetlić jeszcze tylko napis: „Tunel zamknięty". Wymiana przestarzałych paneli  kosztowałaby ok. 1 mln zł. Drogowcy twierdzą, że w pustej miejskiej kasie nie ma na to  pieniędzy.

Adam Sobieraj pociesza, że „pięćdziesiątka" może mieć sens, bo Wisłostrada w tunelu przebiega łukiem. Inżynier Janusz Galas przyznaje jednak, że oprócz tablic nie ma żadnych przeciwwskazań dla podniesienia prędkości.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane