Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z
innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach
prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego
użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany
ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci
urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.
Na Pradze-Południe najłatwiej stracić samochód, na Ochocie zostać pobitym, a w Śródmieściu paść ofiarą włamywacza. W całej stolicy wzrasta liczba kradzieży aut i wybryków chuligańskich.
Kradną i włamują się na potęgę. Codziennie w Warszawie dochodzi do 55 kradzieży, a z ulic ginie siedem samochodów. Tylko w pierwszym półroczu stołeczna policja dostała też zgłoszenia o 3669 włamaniach do domów, biur i sklepów. Odnotowano 213 pobić i 816 rozbojów. Rzadziej dochodziło do napadów z bronią w ręku, było ich 79, o jedną trzecią mniej niż rok temu.