Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Lekarz ucznia nie dogoni

Ewa Zwierzchowska, Monika Górecka-Czuryłło, Anna Wittenberg 26-08-2010, ostatnia aktualizacja 27-08-2010 12:16

Na badanie uczniów miasto wyda w tym roku 10 mln zł. Część pieniędzy zmarnuje się, bo rodzice ignorują darmową pomoc. A dzieci są krzywe, niedowidzą i niedosłyszą.

Programy profilaktyczne są drogie, ale niezbędne. – Nie zawsze rodzic jest w stanie samodzielnie wychwycić u dziecka nieprawidłowości. Program w szkole to wyłapie – tłumaczy dr Elżbieta Żurakowska, pediatra.

Źródło: Życie Warszawy
  • Programy profilaktyczne są drogie, ale niezbędne. – Nie zawsze rodzic jest w stanie samodzielnie wychwycić u dziecka nieprawidłowości. Program w szkole to wyłapie – tłumaczy dr Elżbieta Żurakowska, pediatra.