Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Nuda nasza oswojona

Izabela Kraj 13-03-2008, ostatnia aktualizacja 14-03-2008 20:53

Obcokrajowcy uznali, że Warszawa jest – po Brukseli – najnudniejszym dużym miastem w Europie. Warszawiacy w sondzie telefonicznej przeprowadzonej dla naszej redakcji odpowiadają, że nudzą się w stolicy bardzo rzadko. A Ty Czytelniku czy też się nudzisz? Wypowiedz się na forum!

autor: Pasterski Radosław
źródło: Fotorzepa
autor: Guz Rafał
źródło: Fotorzepa

Zbyt mało jest dużych imprez masowych. Rozczarowuje słabo urozmaicona oferta instytucji kulturalnych klubów, knajp czy dyskotek. Brakuje festynów czy pikników integrujących poszczególne osiedla czy dzielnice. Dlatego Warszawa może być na zewnątrz postrzegana jako nieciekawa. Ale warszawiacy generalnie się tu nie nudzą. Potrafią sami zadbać o rozrywkę, jeśli w repertuarach kin, teatrów czy klubów nie znajdują akurat propozycji dla siebie.

Ponad połowa ankietowanych przyznaje, że uczucie nudy z powodu słabej oferty kulturalnej, rozrywkowej czy sportowej doskwiera im rzadko (27 proc.) lub wręcz nigdy (24 proc.). Absolutnych malkontentów – którym nie odpowiada nic – jest tylko 19 proc.Co piąty ankietowany nudzi się tylko czasami.

Czy to może oznaczać, że Warszawa jest już atrakcyjna? I nieprawdziwe jest twierdzenie zagranicznych turystów (ostatni ranking portalu TripAdvisor) o najnudniejszym mieście w całej Europie? – Nic podobnego! – radykalnie pozbawia złudzeń socjolog Eryk Mistewicz. – Fakt, że warszawiacy się nie nudzą, nie oznacza, że nie jest nudne samo miasto. To uczucie nie bierze się stąd, że nie ma tu co robić. Nuda miasta oznacza atmosferę, która nie rozwija, brak powietrza, oddechu, energii i tożsamości. To pewien zaduch, przytłoczenie bylejakością. Coś, co powoduje, że już nic się nie chce. I, niestety, Warszawa to w sobie ma – ocenia bezlitośnie. I dodaje, że władze stolicy robią bardzo niewiele, by to zmienić.

– Warszawa ma absolutnie niewykorzystaną markę. I ani władze, ani sami warszawiacy na nią nie pracują. Efekt – nudny obraz na zewnątrz – stwierdza Eryk Mistewicz.

Nie jest jednak chyba aż tak źle! To mieszkańcy miasta są jego najlepszymi ambasadorami. To w nich jest potencjał, by robić tu coś ciekawego, oryginalnego, niestandardowego, co buduje obraz Warszawy. Oni już w tej chwili potrafią znaleźć w stolicy miejsca, w które chętnie i bez wstydu zabraliby swoich gości z zagranicy.

I to wcale nie muszą być drogie knajpy, sztywne muzea. Na hasło „ŻW”: „Nie nudź się w Warszawie!” żywo odpowiada dziennikarz i bywalec wielu imprez Olivier Janiak.

– Tu nie można się nudzić! Kto chce, na pewno znajdzie tu coś dla siebie. Jedni spektakl w teatrze czy dobrą knajpę, czy klub, melomani koncert, a kibice mecz, inni– urokliwe miejsce na spacer – stwierdza.

Czy również uważasz, że Warszawa jest nudna? A może sądzisz zupełnie inaczej?

Jakie są Twoje pomysły na spędzenie wolnego czasu w stolicy? Gdzie zabrać ciocię z Ameryki, a gdzie jej córkę? Gdzie z ukochaną na randkę, kumplami na piwo, dziećmi na obiad? Które miejsca polecić turyście, który zjechał pół świata, a które mu odradzić?

Zapraszamy na nasze forum

Gościom chętnie pokazałabym Pragę. Przy Ząbkowskiej są fajne knajpki - Edyta Jungowska, aktorka

Znajomych zawsze zabieram do centrum i do Łazienek - Mateusz Kusznierewicz żeglarz, mistrz olimpijski

Warszawa jest ciekawa. A nieciekawi ludzie i Nowy Jork uznają za nudny - Jowita Budnik, aktorka

Życie Warszawy

Najczęściej czytane